"Waleczne serce" zwycięzcą gali

Autor: 
TimeOut
w.jpg

Wypełniona po brzegi hala sportowa w Słupcu, kibice z całej Polski, oficjele na trybunach oraz największe nazwiska w ringu - tak w skrócie wyglądała piątkowa gala sportów walki. W starciach wieczoru wystąpili: ostatni polski medalista olimpijski w boksie - Wojciech Bartnik oraz zawodowy mistrz świata i Europy w kickboksingu - Rafał Petertil. Emocje na najwyższym sportowym poziomie - gwarantowane.
Zanim główni “aktorzy” stanęli między linami, odbyło się 8 pojedynków, które skutecznie rozgrzało publiczność. W przerwach pomiędzy kolejnymi starciami wystąpili noworudzcy karatecy, zapaśnicy “Śląska Wrocław”, a także znany z programu “Mam Talent” - Arkadiusz Homańczuk (występ z nunchako i chińskimi nożami). Całość uzupełniły pokazy Zespołu Tanecznego Akademia Cheerledres z Wrocławia.
W pierwszej walce wieczoru, Wojciech Bartnik skrzyżował rękawice z białorusinem Iwanem Jakowlewem. Pomimo że kariera sportowa Oleśniczanina dobiega końca (29 kwietnia - uroczysta gala), zaprezentował on umiejętności godne mistrza; wygrywając walkę na punkty.
W momencie kiedy pełniący rolę annosera Andrzej Gliniak z Radia Eska, zapowiedział ostatnią walkę wieczoru - hala zawrzała. Naprzeciwko Rafała “Waleczne Serce” Petertila, stanął Hubert Kamienik z Ziętek Team Brzeizny, który zastapił Niemca Thomasa Gessnera (choroba). Walka przebiegła pod dykatando “mistrza”, który w każdym jej momencie kontrolował sytuację. Kluczem do zwycięstwa były low- kicki oraz uderzenia na głowę. Ciosy wyprowadzone przez R. Petertila zaowocowały czterema “liczeniami” przeciwnika, a w rezultacie wygraną przez nokaut teczniczny w III rundzie.
Obecni na trybunach senator Stanisław Jurcewicz, poseł Monika Wielichowska oraz burmistrz Nowej Rudy Tomasz Kiliński; wręczyli zwycięzcom - pamiątkowe puchary. Noworudzki champion nie krył satysfakcji z możliwości organizacji gali w rodzinnym mieście, jednocześnie dziękując za tak liczne przybycie i dopingowanie wszystkich zawodników.

Wydania: