Góry Literatury i zdobyte szczyty
Festiwal Góry Literatury zorganizowany został w dniach 14-17 lipca 2016 r. w Nowej Rudzie, Ludwikowicach Kłodzkich i Krajanowie. Ten czterodniowy maraton literacki, z mnóstwem spotkań autorskich z pisarzami, tłumaczami literatury, dziennikarzami, publicystami, fotografikami, muzykami – to niezapomniane wydarzenie, o którym – my uczestnicy – długo będziemy pamiętać, opowiadać i zachęcać innych do udziału w przyszłorocznej edycji – bo taka już została zapowiedziana.
Festiwal odbywał się w ramach corocznych Noworudzkich Biegunów Kultury. Główni organizatorzy Festiwalu to: Stowarzyszenie Kulturalne Góry Babel, Gmina Nowa Ruda oraz Biblioteka Publiczna w Nowej Rudzie, a Gospodarze Festiwalu to: Olga Tokarczuk i Karol Maliszewski.
Program Festiwalu – spotkania, warsztaty, koncerty, wystawy – realizowany był w trzech miejscach: Dworze Górnym w Nowej Rudzie (czwartek), Muzeum Ziemi Sowiogórskiej w Ludwikowicach Kłodzkich (piątek i niedziela) oraz w Krajanowie, gdzie mieszka Olga Tokarczuk (sobota).
Festiwal zainaugurowało spotkanie z Karolem Modzelewskim oraz Rainerem Sachsem. Jako pierwszy wystąpił Rainer Sachs – pełnomocnik ds. kultury Konsulatu Republiki Federalnej Niemiec we Wrocławiu, który zaprezentował realizowany przez siebie oraz tłumaczkę Urszulę Ososką projekt, mający na celu wydanie pamiętników Hansa von Schweinichen (1551-1616) – dworzanina książąt legnickich Fryderyka III, Henryka XI oraz Fryderyka IV. H. Schweinichen sławę zawdzięcza swym pamiętnikom, należącym do szczytowych osiągnięć pamiętnikarstwa renesansowego, w któ-rych maluje panoramę stosunków kulturowych ówczesnej Europy, najwięcej uwagi poświęcając Dolnemu Śląskowi. Tłumaczone dzieło ma być w przyszłym roku wydane. O tym, jak może być to ciekawa lektura, przekonaliśmy się słuchając fragmentów czytanych przez aktora (audiobook).
Drugi bohater spotkania – prof. Karol Modzelewski, to znany historyk, mediewista, profesor nauk humanistycznych, działacz opozycyjny w czasie PRL, senator I kadencji (1989-1993), laureat wielu nagród, m.in. Nagrody Literackiej „Nike” i Nagrody im. ks. Józefa Tischnera. Pretekstem do spotkania była książka autobiograficzna pt. „Zajeździmy kobyłę historii. Wyznania poobijanego jeźdźca”, w której ze swadą interpretuje dzieje ostatniego półwiecza historii Polski. Podczas spotkania potoczyła się rozmowa o warsztacie historyka, obiektywizmie i subiektywnych ocenach, niedobrych zwyczajach „wymazywania”
z pamięci niewygodnych faktów przez niektórych znanych polityków oraz wiele osobistych wspomnień z przeszłości, związanych z prowadzoną walką o lepszą Polskę. Spotkanie z Karolem Modzelewskim moderował Jerzy Sosnowski – jeden z bohaterów drugiego dnia Festiwalu.
W piątek zostali zaprezentowani dwaj twórcy: wspomniany wyżej Jerzy Sosnowski – pisarz, publicysta, felietonista, dziennikarz, oraz poeta czeski Jiri Cervenka. Rozmowę z Jerzym Sosnowskim o jego twórczości poprowadziła Justyna Sobolewska (dziennikarka, krytyczka literacka). Natomiast w spotkaniu z czeskim twórcą brał udział Karol Maliszewski – również poeta i pisarz. Obaj poeci stworzyli wspólny tomik polsko-czeski (obaj występując w roli autora
i tłumacza wierszy współautora). Na zakończenie tej dawki poezji pisanej, wystąpił z koncertem poezji śpiewanej zespół Bieguni.
Bardzo bogate w wydarzenia było spotkanie sobotnie w Krajanowie. Zaczęło się od otwarcia nowego szlaku literackiego – 8-kilometrowej trasy, przy pokonywaniu której towarzyszą wędrowcom cytaty z utworów pisarzy – Olgi Tokarczuk i Karola Maliszewskiego. Wieczorem zaś znów duży ładunek literatury, czyli spotkanie z tłumaczem literatury z j. szwedzkiego, a także pisarzem – Zbigniewem Kruszyńskim, z którym rozmowę prowadziła Justyna Czechowska, także tłumaczka z j. szwedzkiego, literaturoznawczyni. Potem odbyło się niezwykle malownicze spotkanie z Jackiem Dehnelem – poetą, prozaikiem, malarzem, prowadzone przez Karola Maliszewskiego. I wreszcie prezentacja autorów kryminału pt.„Tajemnica domu Helclów” (zapowiadany jest cykl) – czyli Jacka Dehnela i Piotra Tarczyńskiego, z którymi rozmawiał Ireneusz Grin (także autor cyklu książek sensacyjno-szpiegowskich). W przerwach rozmów pyszną kawę serwował Leszek Kopcio z Białej Lokomotywy. A na zakończenie tego dnia nastrojowa niespodzianka muzyczna w plenerze czyli podsumowanie warsztatów pieśni tradycyjnych, które prowadziła Ewa Żurakowska wraz z przyjaciółmi.
W programie niedzielnego spotkania – niestety już ostatniego dnia Festiwalu – przewidziano prezentację najnowszej książki Magdy Jethon (dziennikarki, dyrektorki radiowej Trójki w latach 2009 i 2010-2016) pt. „Państwu pierwszym opowiem o Trójce” oraz rozmowę Olgi Tokarczuk z Antonią Lioyd-Jones – tłumaczką literatury polskiej na język angielski.
Tego dnia odbył się także wernisaż wystawy fotografii, inspirowanych twórczością Schulza, pt. „Patrzeć Schulzem czyli na krawędzi rzeczywistości”, autorstwa fotografików zrzeszonych w grupie Pictorial Team. Na zakończenie zaś Karol Maliszewski podsumował warsztaty literackie, które prowadzone były w Bibliotece Miejskiej w Nowej Rudzie, a nagrodzeni autorzy zaprezentowali fragmenty swych prac (inspirowanych wybraną fotografią z motywem Nowej Rudy i okolic).
Na uwagę zasługuje też fakt, że każdego dnia Festiwalu można było nabyć prezentowane przez autorów książki i zdobyć ich autografy. Opiekę nad stoiskiem z książkami wytrwale prowadzili Henia Szczepanowska oraz Mariola i Mietek Kowalcze.
Sprawna organizacja festiwalu, ciekawy i niezwykle bogaty program – to zasługa całej ekipy organizatorów, którym dziękowano podczas spotkania wielokrotnie.
***
Byliśmy pod dużym wrażeniem Festiwalu Góry Literatury i żeby nie spaść od razu w przepaść z tych Gór, postanowiliśmy na zakończenie zdobyć szczyty noworudzkie: zwiedziliśmy więc wieże widokowe na Górze św. Anny oraz Górze Wszystkich Świętych. Pięknie odremontowane, z rozległymi panoramami – oby tak zawsze Nowa Ruda i okolice były otwarte na kulturę i życzliwie przyjmowały ludzi chłonnych jej odbioru.