Lato w Stroniu Śląskim - rozmowa z Burmistrzem

Stronie Śląskie – gotowe „turystycznie”, a także wciąż inwestujące w infrastrukturę gminną – ...zobacz, ile dostałem promes w ostatnim czasie...- zaczyna burmistrz Stronie Śląskiego p. Dariusz Chromiec
- Czyli, nieźle się Gminie wiedzie ...
- Cieszę się, że dostaję jakieś środki powiązane z rozwojem infrastruktury. Pochodzą one z Funduszu Inwestycji Samorządowych i będą przeznaczone na wkład własny do dużych inwestycji bądź na remonty dróg gminnych, oświetlenie czy też modernizację budynków. Na przykład ta promesa to inicjatywa naszego sołectwa z Kamienicy. Pieniądze z niej przeznaczone zostaną na zagospodarowanie placu wiejskiego, na którym ma powstać siłownia zewnętrzna. Tę promesę otrzymaliśmy w ramach konkursu „Odnowa Dolnośląskiej Wsi” w roku 2020.
- Trochę to wygląda na kampanijny „nalot” promes...
- ... jakkolwiek by to nie było – ważne, że są.
- Jak wygląda budżet Gminy po tym pierwszym półroczu?
- Jeszcze analizujemy. Jesteśmy w okresie sprawozdawczym, deficyty na pewno wystąpią, ale póki co dajemy radę. Dokańczamy rozpoczęte inwestycje, a także rozpoczynamy nowe, m.in. remont generalny trzech dróg, modernizację kolejnych dwóch (w Starej Morawie i drogę do kaplicy Onufrego, do Urzędu Stanu Cywilnego) wyłożoną kostką + parking. Na te drogi wydamy z własnej kiesy ponad 513 tys. zł a na oświetlenie ulicy Kościuszki przeznaczymy kwotę prawie 140 tys. zł.
*
Po tej krótkiej rozmowie w biurze jak zwykle „udajemy się w teren”.
• Na „pierwszy ogień” odwiedzamy tuż przed otwarciem (planowane otwarcie to koniec sierpnia tego roku) hotel w Stroniu Śląskim z już nadaną nazwą „Hotel STRONIE”.
Po obiekcie oprowadza nas kierownik p. Bogdan Birówka.
Jest to obiekt 3. piętrowy z 27. pokojami klimatyzowanymi – pokoje i sanitariaty też dla osób niepełnosprawnych, z restauracją-barem, a także z kręgielnią.
• A przecież tuż obok jest otwarty dla chętnych kryty basen.
• Teraz udajemy się do Strachocina. I tu odnowiona, a raczej od nowa wybudowana droga.
Tak nawiasem mówiąc – nigdy w tamtych regionach Strachocina nie byłem.
Zaskoczony jestem pozytywnie urokiem tamtego kawałka gminy Stronie Śląskie).
• Kolejny etap naszego odwiedzania Gminy: od ulicy Nadbrzeżnej do stawów Polskiego Związku Wędkarskiego wybudowany łącznik drogowy. Urokliwe miejsce!
• Nie można nie zahaczyć o Zalew Staromorawski. Tym razem zajechaliśmy „od tyłu” drogą z kiedyś odzyskanej trelinki. Dlaczego właśnie tak? – Bo warto odwiedzić ulokowany „na końcu” „Wake up Park”. Co to takiego? Fantastyczne przejażdżki po wodzie czy to na „desce”, kole, pocisku ... pojedynczo i w towarzystwie.
Tę działalność prowadzą pp. Monika Żyłka i Marek Jazłowiecki. Pan Marek na wodzie pokazuje możliwości Wake Parku.
Dzisiaj (8.07) jest mroczno i trochę pada, ale Zalew... gotowy na przyjęcie gości.
• I już jesteśmy przy ul. Świerkowej. Zaglądamy do osiedlowej Otwartej Strefy Aktywności (OSA) i zjeżdżamy odnowioną drogą Świerkową.
Z tej perspektywy widać czekającą na inwestora górę „Krzyżnik”.
• Zostaje nam na dzień dzisiejszy jeszcze kończąca się budowa remizy strażackiej.
Jej otwarcie Burmistrz planuje na koniec września.
• Z placu budowy remizy widok na Wojewódzkie Centrum Psychiatrii Długoterminowej. Jak mówi p. Burmistrz – „Centrum... kwitnie”.
Ano, kwitnie, tak jak i cała gmina Stronie Śląskie. Oby tak dalej.