Fraszki Piotra

Autor: 
Piotr Stankiewicz

* Na żarłoka
Żył on, w myśl zasady
tyle zysku, co w pysku
Dziś niestety już leży
On, na cmentarzysku.
*
* Za grzechem żal
Miała być spowiedź
za grzechy żal
A wyszedł z tego
za grzechem żal

Dlaczego Grześ
ma mnie dziś gdzieś
Nie mówi cześć
Odwraca się?

Ach, gdyby tak
móc cofnąć czas
Pójść z nim na bal
nie wpadać w szał

Pozostał szal
który mi dał
Gdzie jesteś Grześ?
Odezwij się.
*
* Spałem z kolegi żoną
Grzechów mam, przyznaję, mnóstwo
Ostatnio to cudzołóstwo
Dziś spałem z kolegi żoną
Po filmie nas obudzono
*
* Się wypina
Pnie się po szczeblach
swojej kariery
Z wdziękiem wypina
cztery litery
A kiedy będziesz
kiedyś w potrzebie
może się wypnie
Również na ciebie.
*
* Specjaliści od krytyki
Już mnie wzięli na języki
specjaliści od krytyki
„Nie studiował na Harvardzie
Awangardę ma w pogardzie
W wierszach jego brak liryki
grafomańskie ma nawyki
A w fabule brak logiki
pisać chce panegiryki
A na co dzień robi byki”
*
* Osioł
Sam na siebie
dziś doniosłem
Jestem więc kapusiem
i do tego osłem.
Piotr Stankiewicz

Wydania: