Rzut okiem do celu

Autor: 
Maciej Awiżeń

Cdn. - Pamiętacie Państwo wyliczankę zatrudnionych przez burmistrza? Dziś ciąg dalszy:
To się stało tuż po zwolnieniu dyrektora Muzeum p. Klaudii Lutosławskiej a zatrudnieniu p. Marka Szpaka (były członek zarządu powiatu z PiS). W byłym KOK-u a obecnym KCKSiR (czyli jak to mówią na mieście „KC coś tam coś tam”) doszło do kolejnego zwolnienia z pracy kolejnej, długoletniej pracownicy merytorycznej z powodu „likwidacji stanowiska pracy”.

To nic, że chwilę wcześnie przyjęto osobę zupełnie „zieloną”, za to z koneksjami (jak widać) i wtedy zwiększanie etatów było możliwe. No ale cóż jak zaczyna w mieście brakować pieniędzy na wypłaty to zatrudniając „swoich” trzeba zwalniać „tamtych”. Nawet jeśli „tamci” to mieszkańcy Kłodzka a „swoi” są z Wrocławia czy Warszawy… Cdn. Na pewno…

Likwidacja kultury - Nie spodziewałem się przed zakończeniem kadencji zamachu na kulturę wyższą. Wszystko zmierza ku temu, że Muzeum nie będzie mogło istnieć albo zostanie wykreślone z rejestru muzeów z powodu braku fachowych pracowników. Może i o to chodzi, bo brakuje pieniędzy na imprezy pod publiczkę Disco-Polo. Ba! Brakuje już pieniędzy na bieżące zobowiązania. Może więc, po cichu zlikwidować to co mniej wydajne wyborczo?
Czy można kreować się jednocześnie na konesera i poetę, a w tym samym czasie czynić kroki do niszczenia dorobku całych pokoleń robiąc z Muzeum Ziemi Kłodzkiej przechowalnię albo wyrzucając najlepszych instruktorów z ośrodka kultury? Czy Muzeum miało służyć do robienia akademii okolicznościowych ku czci burmistrza? Czy miało prowadzić radio z reklamami wyborczymi? Czy KOK miał zapełniać artykułami, z dużą ilością środka kosmetycznego, prywatną gazetę - mylnie nazywaną biuletynem? A może miał przygotowywać prezentacje multimedialne na kolejne telebimy „burmistrz zrobił dla Was to lub tamto…”. A to wszystko i wiele więcej za grube miliony zł podatników. Czy Wodociągi Kłodzkie albo ZAMG miały służyć do zatrudniania osób zasłużonych? Każdy kto myślał, że przesadzam teraz może to sprawdzić. Niektórzy na własnej skórze…
Proszę, zniszczyć łatwo, odbudować bardzo trudno. Trzeba wiedzieć kiedy przestać. Dajcie spokój chociaż kulturze – to wcale nie uratuje budżetu a nam – mieszkańcom Kłodzka będzie potem naprawdę trudno odbudować…

Wydania: