Samorządowa karuzela cz. III
W dzisiejszym odcinku historii samorządności w gminie Szczytna - więcej faktów z życia Gminy - a działo się wtedy wiele jak na tamte czasy - mniej o zmianach na urzędniczych stanowiskach.
W samej Szczytnej zawsze byli ludzie, którym chciało się chcieć, którzy swój czas poświęcali innym - lub częściej - pasjom służącym ogółowi. A być niepospolitym gdy wokół pospolitość skrzeczy, nie jest znowu tak łatwo.
W r. 1992 rubrykę „Niepospolici” wprowadziła na stronie Szczytnej w regionalnym piśmie „Blik” red. tej strony - Danuta Chmielarz. I od razu trzeba przyznać, że współredagował ją człowiek bardzo wyjątkowy, miłośnik historii, legend i Szczytnej - RYSZARD KRÓL. We wspomnianym już roku do grona niepospolitych trafił RYSZARD ŚCIEBURA - grawer, malarz, podróżnik, obecnie także przewodnik. Zaprezentowano również ludzi bardzo młodych wówczas, ale już wyjątkowych - ANITĘ WORONIECKĄ, JAROSŁAWA PIETRASZKIEWICZA - dziś prawniczkę i lekarza.
W r. 1992 piętnastolecie istnienia obchodziła filia Ogniska Muzycznego w Kłodzku, działająca w Szczytnej, prowadzona przez kolejną wyjątkową, szczególnie dla uzdolnionych muzycznie, osobę - JANINĘ KRÓL. A Biblioteka Miejska prezentowała tomik poetycki mieszkańca Szczytnej - MARKA KRZŚCINIA; tomik o wiele mówiącym tytule „Na przekór”. Na pewno niepospolici byli ci wszyscy, którzy tworzyli na Ziemi Kłodzkiej lokalną prasę. Gdy w jesieni 1991 r. przestało wychodzić „Co...Gdzie...Kiedy ...” (przyczyny finansowe i techniczne), o sprawach społecznych pisało „Zielone Miasteczko” M. AWIŻENIA, wspomniany już „Blik” - czasopismo kłodzkie, Szczytnej przeznaczało całą przedostatnią stronę, a od lutego 1992 r. zaczęła wychodzić „Gazeta Gminna Szczytna”, której red. naczelnym był M. Awiżeń, a współpracowali z nią J. Jankowski, G. Frala, D. Chmielarz. We wrześni tego roku w wyniku porozumienia burmistrzów Kudowy, Dusznik, Szczytnej i wójta Lewina Kł. powstała na jej miejsce „Gazeta Gmin” - jej pierwszy numer ukazał się w październiku. Ci, dzięki którym prasa lokalna powstała i funkcjonowała to: Mirosław Awiżeń, Danuta Chmielarz, Ryszard Król, Grzegorz Frala, Grzegorz Chytry, Marek Krzyścin, Benedykt Basiuk, który teksty ilustrował swoimi fotografiami. Jeden z wieloletnich radnych stwierdził niedawno: „to myśmy budowali demokrację, to dzięki nam...”. Owszem, ale nie całkiem bezinteresownie i nie zawsze bez zgrzytów. Budowa całkiem inaczej wygląda, gdy się jej ktoś z boku przygląda... Wśród pasjonatów tego okresu byli także miłośnicy sportu, dla najmłodszych to STANISŁAW I RYSZARD MACIEJNY. Obaj postawili na narciarstwo i mieli konkretne osiągnięcia. Wspominając rok 1992 nie sposób nie przypomnieć wydarzeń, które były efektem zmian, potrzeb i poszukiwań.
1. Po przeglądzie schronisk młodzieżowych, postanowiono zamknąć schronisko w Bobrownikach, pozostały schroniska w Batorowie i Łężycach,
2. Zlikwidowano KŁOMET w Szczytnej i jednostkę straży pożarnej przy Hucie Szkła,
3. Rada Miejska podjęła uchwałę o likwidacji żłobka miejskiego w Szczytnej i podziale SP 1 na dwie samodzielne placówki: SP 1 i SP 3 przy ul. Kościelnej. Dyrektorzy szkół gminnych to: SP 1 B. Rynkowska, SP 2 - T. Frala (szkoła istniała do 1.09.1996 r. przy ul. Wolności 88), SP 3 - S. Janikowski i SP Chocieszów - E. Porochnawiec.
4. 30.09.1992 r. powstało w Szczytnej biuro paszportowe; inspektorami ds. paszportowych byli: Jan Gwóźdź
i Bogusław Palko, pierwszy paszport otrzymała p. Krystyna Wlazło,
5. W wyborach uzupełniających do Rady Miejskiej mandat otrzymał E. Jędziorowski,
6/ W listopadzie utworzono Konsorcjum TURYSTYCZNA SZÓSTAKA - działalność turystyczną Radkowa, Polanicy, Szczytnej, Dusznik, Lewina Kł. i Kudowy integrowała stojąca na czele „Szóstki” G. Pawlicka,
7. Gmina Szczytna nawiązała współpracę z miejscowością Czeska Skalice,
8. Przystąpiono do działań na rzecz budowy garaży przy ul. Słonecznej.
Rok 1992 to drugi rok samorządności lokalnej, półmetek pierwszej kadencji, burzliwy, nieprzewidywalny.
W Gminie odnotowano wtedy 781 bezrobotnych, było to 18% liczby mieszkańców. C.D.N.