Subiektywnie... obiektywnie? (19)

Nie jest tajemnicą, że kultura w naszym kraju „kuleje”. Coraz mniej pieniędzy przeznacza się na tę dziedzinę życia. Bardzo na tym cierpi taki gatunek literacki, jak poezja. Wystarczy spojrzeć na ilość kwartalników literackich, almanachów, czy zbiorów antologii. Pisma literackie padają jedno, po drugim. Owszem, gdzieniegdzie pojawiają się tzw.: „mecenasi sztuki”, którzy wspierają swoją hojnością, ale nadal jest to kropla w morzu potrzeb.
Dlatego miło jest patrzeć na takie obrazki jak „Międzynarodowy Festiwal Poezji Poeci Bez Granic”, który już po raz ósmy odbywał się w listopadzie w Polanicy Zdroju.
Podczas trzech dni Festiwalu, można było nasycić się poezją w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Z roku na rok, organizatorzy przedstawiają coraz bogatszą ofertę atrakcji. Są warsztaty poetyckie, noc poezji, biesiada poetycka, panele dyskusyjne, wykłady.
Na uwagę zasługuje to, że organizatorzy wychodzą naprzeciw młodym talentom. Od jakiegoś czasu, podczas Festiwalu mają miejsce lekcje poetyckie w szkołach i przedszkolu. Wydawany jest również poetycki almanach z twórczością nagrodzonych.
Za organizację Festiwalu odpowiadają: Związek Literatów Polskich Oddział we Wrocławiu, Urząd Miasta w Polanicy Zdroju, Miejskie Centrum Kultury w Polanicy Zdroju, Narodowe Centrum Kultury.
Współpracują: Towarzystwo Miłośników Polanicy, Miejska Biblioteka Publiczna oraz polanickie szkoły.