Dni Otwarte, a raczej dwa dni i noc w Zespole Szkół Agrotechnicznych w Bożkowie

W dniach 21-22.10. na terenie szkoły odbyło się mnóstwo ciekawych wydarzeń w ramach Dni Otwartych Szkoły. Przede wszystkim otworzyliśmy swe podwoje dla młodzieży gimnazjalnej i ich opiekunów – nasi szanowni goście mieli zapewniony nocleg oraz wyżywienie. Co ważne – z atrakcjami!
W piątek o 16. przybyłe osoby zostały zakwaterowane przez p. Halinę Gabryś w naszym internacie i rozpoczęły się zajęcia. Młodzież podzielono na grupy i równolegle odbywały się: organizowany przez p. Michała Kubata mecz, zajęcia plastyczne pod okiem p. Małgorzaty Nodzyńskiej-Wilczek (której pomagała uczennica Iza Kurowska) oraz warsztaty decoupage’u poprowadzone przez p. Janinę Czerniawską. W tym czasie wokół szkoły ćwiczenia wojskowe miała grupa pod opieką p. Joanny Kudryńskiej-Antonik. Szkolenie prowadzili nasi uczniowie – członkowie Fundacji FENIKS z Wrocławia – Sebastian Martynowicz, Damian Kotliński i Kacper Karpiel z klasy III mundurowej. Nad bezpieczeństwem w obiekcie i poza nim pieczę sprawowali wychowawcy internatu: p. Halina Gabryś, p. Jowita Proszek oraz p. Stanisław Burzyński. Młodzież zatem miała zapewnioną doskonałą opiekę.Następnie po kolacji część naszych gości udała się na wieczór filmowy zorganizowany przez p. Jowitę Proszek, a pozostali wzięli udział w nocnej eskapadzie – biegu terenowym oraz zajęciach w stylu komandosów – nie obyło się bez wybuchów, zmęczenia i mokrej odzieży, jednakże nasi goście bardzo sobie chwalili nocne wyjście. Nad przedsięwzięciem czuwała wspomniana już Fundacja FENIKS, a ściślej p. Rafał Krawczyk wraz ze swoją załogą. Dyżur w internacie pełniła do rana p. Małgorzata Piątek-Dacyna, więc zadbano także o bezpieczeństwo gości w porze nocnej. Rano młodzież udała się na śniadanie, po czym rozpoczęły się kolejne atrakcje. Dla adeptów sztuk plastycznych odbywały się warsztaty architektury krajobrazu prowadzone przez p. Małgorzatę Wierzbicką oraz p. Aleksandrę Plutę. W pomoc zaangażowały się uczennice Iza Gorczycka, Ewa Krzysica oraz Marcelina Kornelska. Następnie w kuchni dydaktycznej odbyły się Kuchenne Rewolucje prowadzone przez p. Katarzynę Korus-Szydło oraz p. Julię Tasz. Można było degustować - i to jak! Pyszna pizza w kilku wariantach i wyśmienite naleśniki to dzieło uczniów Martyny Podgórskiej, Jakuba Podgórskiego, Kacpra Kułyka oraz uczennic klasy I: Andżeliki Woźniak, Natalii Błażejczyk, Roksany Jarmołowicz, Oli Jakowiuk i Kingi Wisniowskiej. Na stole nie zabrakło też domowych ciast – przygotowanych, tradycyjnie już, przez niezawodnych w takich przypadkach rodziców.
W tym samym czasie p. Sylwia Radaczyńska (wraz z pomocnymi jej uczennicami Julią Wojtoń i Emilią Bukowską) uczyła młodzież dekoracji stołów, po czym zaprosiła gości do laboratorium na pokaz Kolorowa Chemia. Natomiast na boisku szkolnym p. Paula Żakowska prezentowała anatomię konia – na przykładzie ogiera o imieniu Wicher, który przybył z amazonką Sandrą Burban oraz opiekunką i instruktorką p. Sylwią Janeczko. Ciekawe zajęcia poprowadziła p. Leokadia Zwaduch – dotyczyły działalności turystycznej, a p. Kamil Kud zorganizował pokazy latawców. Nie obyło się bez nauki – gry i zabawy językowe zorganizowała p. Monika Smolarek, natomiast pokaz samochodu przeznaczonego do nauki jazdy przeprowadzili p. Grzegorz Szydło oraz p. Henryk Kosmaty. Tego dnia nie mogło zabraknąć w szkole naszych partnerów – płk Piotr Rupa, dowódca 22. Karpackiego Batalionu Piechoty Górskiej z Kłodzka, oddelegował kpr. Wojciecha Olewicza oraz szer. Piotra (nomen omen!) Żołnierza do obsługi laserowej strzelnicy. Zatem każdy chętny miał okazję poćwiczyć celność. Nad przedsięwzięciem czuwał p. Stanisław Burzyński. Naszym gościom nie mogło zabraknąć niczego, stąd ciągle czynny był bufet z napojami i ciastem – tutaj nieocenione okazały się p. Małgorzata Piątek-Dacyna oraz p. Anna Majcher, a także panie sprzątające, dzięki którym naszych gości podjęliśmy w czystych i schludnych pomieszczeniach. Całość przedsięwzięcia koordynowała p. Beata Legieć oraz p. Mirosława Krukowska, w czym pomagały uczennice Oliwia Miśkowiec i Weronika Gólcz.
Ta połówka weekendu na pewno należała do udanych – gościła u nas wspaniała młodzież, a nasi uczniowie również wykazali się profesjonalizmem. W prace podczas Dni Otwartych zaangażowanych było wielu nauczycieli i pracowników szkoły. Wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tego dnia – nauczycielom, uczniom, pracownikom administracyjnym, rodzicom, partnerom i przyjaciołom szkoły – składamy wielkie podziękowania. Na następne święto szkoły zapraszamy już niebawem – będzie to Zlot Szkół Reymontowskich w dniach 9-10. listopada. Serdecznie zapraszamy!