Wystawa w Muzeum Filumenistycznym

Wystawa prac bystrzyczanina Mieczysława Barszczewskiego, którego przygoda ze sztuką zaczęła się w latach 80. od rzeźbienia w drewnie lipowym. W krótkim jednak czasie, przez przypadek przeczytana książka poświęcona malarstwu i grafice, zainspirowała go do malowania. Na początku powstawały grafiki, a po kilku latach również obrazy wykonane techniką olejną. Dominującymi motywami w malarstwie Mieczysława Barszczewskiego są tematy religijne, ale w jego twórczości przewijają się też tematy świeckie – chociażby widoki Bystrzycy Kłodzkiej.
Od Autora
Jestem mieszkańcem Bystrzycy Kłodzkiej od 1971 roku, obecnie na emeryturze. Moje hobby zaczęło się w latach 80. od rzeźbienia w drewnie lipowym. Kilka swoich rzeźb przekazałem nawet księżom Salezjanom w Marianówce. W tym właśnie czasie wpadła mi w ręce w bystrzyckiej bibliotece, książka poświęcona malarstwu i grafice, która zainspirowała mnie do malowania. Zacząłem od grafiki, a po kilku latach zacząłem malować techniką olejną. Studiów plastycznych nie kończyłem, ale książka i praktyka bardzo mi pomogły.
Wystawa w Muzeum Filumenistycznym w Bystrzycy Kłodzkiej jest już trzecią moją wystawą, dwie poprzednie miały miejsce w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy w Bystrzycy Kłodzkiej. Dotychczas w moim malarstwie dominowała tematyka religijna, ale w najbliższej przyszłości zamierzam skierować się bardziej ku tematyce światowej.
Mieczysław Barszczewski.