Topienie koronawirusa w Kłodzku
Z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Ziemi Kłodzkiej na moście św. Jana w Kłodzku odbył się 20 marca br. happening pn. „Pierwsze na świecie topienie koronawirusa” .
Mowa pogrzebowo – topielcowa mistrza ceremonii, prezesa Towarzystwa Miłośników Ziemi Kłodzkiej, Adama Łąckiego, na okoliczność „Topienia koronawirusa” w Kłodzku, podczas wydarzenia w formie happeningu pogrzebowego TMZK.
Drodzy Ziomkowie, Mieszkańcy Kłodzka i Ziemi Kłodzkiej,
Mieszkańcy całej Polski a nawet Świata
Dzisiaj w Kłodzku, tu na tym gotyckim moście z XIII wieku, nad rzeką Młynówką, przypadł mi jako prezesowi Towarzystwa Miłośników Ziemi Kłodzkiej i mistrzowi ceremonii wielki honor wygłoszenia mowy pogrzebowej a właściwie mowy pogrzebowo-topielcowej.
Jest to chyba pierwsza tego typu mowa na świecie!!!
Szanujemy tradycje i dawne zwyczaje topienia Marzanny zawsze 21 marca. Pamiętajmy, że to się zaczęło już w XV wieku. Ten ludowy zwyczaj zawsze oznacza topienie zła z nadzieją na radosną wiosnę po złej zimie. Ale dzisiaj jako Towarzystwo Miłośników Ziemi Kłodzkiej topimy symbolicznie inne zło czyli zarazę korona-wirusa. Ponad 1000-letnie Miasto Kłodzko jest najprawdopodobniej pierwszym miastem na świecie gdzie topimy koronawirusa a potem nasi dzielni wodniacy wyłowią go z rzeki żeby jej nie zaśmiecać.
Zawsze w mowie pogrzebowej o odchodzącym mówi się dobrze ale o korona-wirusie nie powiem jednego dobrego słowa, bo to szuja i kanalia i musimy się go pozbyć. Dlatego dziś wyjątkowo bez zdejmowania kapeluszy i czapek, bez jednej łzy współczucia topimy tę zarazę i mamy nadzieję bezpowrotnie.
Niech ci woda ciężką będzie.......... i odpłyń od nas na zawsze
Nikt po tobie nie będzie płakać ….. „złamasie i gadzino”!!!!
cd. scenariusza: wyrzucenie kukły korona -wirusa do rzeki z wysokiego mostu, hałas i okrzyki radości uczestników happeningu wraz z uczestnikami korowodu ozdrowieńców, wspólny śpiew zwrotki „WIRUS, WIRUS NIE MOŻE Z NAMI BYĆ, JAK NIE MA WIRUSA TO CIESZY SIĘ DUSZA, WIRUS, WIRUS NIE MOŻE Z NAMI BYĆ”.
Adam Łącki – autor pomysłu i scenariusza przy udziale członków TMZK. Foto: Doba.pl