Na podsumowanie wakacji „Czytania dla fabuły” klasyka. Jednak nie tyle chodzi tutaj o samą fabułę, ile o specyficzne związane z nią wyliczenie. Jednak po kolei. Regularnie w piątki, co tydzień, w paśmie porannym jednej z rozgłośni radiowych profesor Ryszard Koziołek w ramach swoich felietonów rekomendował czytanie książek Raymonda Chandlera. Czyli wakacyjne klimaty w pełni. Warto zauważyć, że w tym samym tygodniu przed budynkiem, w którym profesor pracuje (rektorat UŚl) toczył się Tydzień Nudy w ramach Śląskiego Festiwalu Nauki. Zbieg okoliczności? No cóż, to na inną rozmowę.