Ale Kabareton był!

Tegoroczne II Szczytniańskie Śmiechowisko gościło dwa znane kabarety. Kabaret Skeczów Męczących, który wcale nie zmęczył ok. tysięcznej rzeszy publiczności, wręcz przeciwnie - rozgrzał, rozbawił, zauroczył dowcipem, spontanicznością, kontaktem z widownią, gotowością do rozdawania autografów i wspólnego z fanami fotografowania się.
I kabaret Koń Polski, popularny od wielu lat, znany głównie pokoleniu wieku średniego, który ostudził nieco rozentuzjazmowany tłum. Występy obu grup uczyniły Kabareton widowiskiem dla wszystkich miłośników scenicznego dowcipu, humoru i satyry.
A że był to 6. dzień marca, więc tuż przed Dniem Kobiet, zaznaczono ten fakt w sposób dość urozmaicony. Na początku Monika Doskocz zaśpiewała piosenkę bardzo „na czasie” - „babę stworzył Bóg”, potem burmistrz Marek Szpanier złożył Paniom życzenia, odbył się SMS-owy konkurs pod hasłem” „co nie jest definicją baby” -
trzy pierwsze osoby, które udzieliły poprawną odpowiedź otrzymały nagrody.
A na końcu, już przy wyjściu, miś Benio wręczał wszystkim paniom kwiaty.
„W życiu piękne są tylko chwile...” najczęściej, chwila pod nazwą Szczytniańskie Śmiechowisko” trwała około
3 godziny.