Nasi Uczniowie - Łukasz Przydział z kl. 2B LO Zespołu Szkół Alternatywnych

Autor: 
Daria Pocian

26 marca w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Nowej Rudzie, odbył się zorganizowany już po raz jedenasty Konkurs „Miss/Mister Ortografii”. Powiat kłodzki reprezentowali uczniowie 10 szkół ponadgimnazjalnych. Oto laureaci:
I - Mata Zawadzka, ZSO Nowa Ruda
II - Łukasz Przydział, Zespół Szkół Alternatywnych Kłodzko
III - Mateusz Kaczmarczyk, LO Lądek Zdrój
IV - Krzysztof Mrozek, ZSO Kłodzko
V - Kordian Witukiewicz, LO Lądek Zdrój
* O konkursie rozmawiam z Łukaszem Przydziałem z ZSA.

Jak zaczęła się Twoja przygoda z ortografią?
Ortografią interesowałem się już od szkoły podstawowej, dokładnie od 2 klasy, gdy zająłem jedno z czołowych miejsc w podobnym konkursie.
Co skłoniło Cię do wzięcia udziału w konkursie?
Nadspodziewanie dobrze poszło mi w szkolnych eliminacjach, więc chciałem sprawdzić się w kolejnym etapie i zobaczyć, czy w rywalizacji z uczniami z innych szkół z Powiatu Kłodzkiego też tak dobrze mi pójdzie. Potraktowałem ten konkurs również jako nowe doświadczenie i kolejne ciekawe wyzwanie.
Jak przygotowywałeś się do finału? Czy była to ciężka praca?
Owszem, poświeciłem temu dość dużo czasu. Przeglądałem dokładnie teksty dyktand ogólnopolskich, które od kilku lat odbywają się w naszym kraju, ale też starałem się wyszukiwać jakieś trudne słowa podczas surfowania po Internecie czy czytania gazet.
Jak wspominasz dzień finału?
Podszedłem na luzie do konkursu, gdyż, jak już wcześniej mówiłem, konkurs potraktowałem raczej jako okazję do sprawdzenia swojej wiedzy o zasadach polszczyzny niż jako rywalizację o najwyższe miejsca. Już rok wcześniej brałem udział w tym konkursie i wiedziałem, że uczestnicy prezentują bardzo wysoki poziom, dlatego też po oddaniu pracy nie myślałem, który będę, a już na pewno nie zastanawiałem się nad tym, czy wygram.
Czy czujesz się usatysfakcjonowany, że osiągnąłeś swój cel?
Oczywiście, teraz wiem, że moja nauka nie poszła na marne. Aby coś osiągnąć, trzeba na to ciężko pracować i być bardzo cierpliwym, a wtedy czuje się satysfakcję z nagrody.
Jaka masz radę dla przyszłych uczestników konkursu?
Najlepiej podejść do konkursu bez stresu, na luzie. Wszystkie wyrazy należy pisać tak jak się czuje, nie wyszukiwać zbędnych zasad. No i oczywiście pierwsze skojarzenie jest zawsze najlepsze.
Czy nadal będziesz poszerzał swoją wiedze i brał udział w konkursach?
Za rok spróbuję znowu, w końcu nie zająłem pierwszego miejsca (śmiech) . Mam również nadzieję, że swoją postawą zachęcę innych do wytrwałej pracy, bo przecież powinniśmy wykorzystywać w pełni swoje możliwości.
Czy wiążesz więc swoją przyszłość z językiem polskim?
Raczej nie, jestem ścisłowcem. Po prostu logicznie myślę i jestem wzrokowcem i to właśnie te cechy pomogły mi odnieść wspomniany sukces, a swoją przyszłość wiążę właśnie z przedmiotami ścisłymi, głównie z matematyką.
Dziękuję za rozmowę i życzę kolejnych sukcesów.

Wydania: