Addio pomidory...
Addio ulubione / Słoneczka zachodzące za mój zimowy stół.
Nadchodzą znów wieczory sałatki niejedzonej. Tęsknoty dojmującej i łzy przełkniętej wpół.
- cytując Kabaret Starszych Panów, no cóż, to już klasycy w temacie pomidory, już tęsknię. Choć to jeszcze nie koniec sezonu pomidorowego a jego wręcz dojrzały środek, to już teraz warto zadbać o najedzenie się na zapas cudownych słoneczek zachodzących. Mój przyjaciel Ludwik Lewin (o którym w tym miejscu już wiele razy wspominałam) nakarmił mnie wspaniałymi pomidorami nadziewanymi siekaną wątróbką. Paryska kolacja przy dobrym winie długo pozostanie w mojej pamięci, zwłaszcza że Małgosia, jego cudowna żona to świetny kompan do zabawy. Wątróbka w pomidorach zainspirowała mnie do nowego dania;
-dużo pomidorów twardych, średnio dojrzałych, bakłażany, cukinie, kabaczki, papryki,
-wątróbka koniecznie świeża, nie mrożona, cielęca lub drobiowa albo zmieszać je razem,
- świeży tymianek lub ostatecznie dobrej jakości suszony (na 2 litry nadzienia należy dodać garść posiekanego tymianku świeżego lub czubatą łyżkę suszonego)
- parę gałązek natki pietruszki,
- łodygi selera,
- cebula, czosnek,
- jajka,
- kilka sucharków,
- oliwa, łyżka masła,
- jarzynka rosołowa, pieprz, sól,
Bakłażany przecinamy na pół, wydrążamy łyżeczką do herbaty w tzw. rynienkę, posypujemy solą, odkładamy do miski zarówno wydrążony miąższ, jak i połówki bakłażana by zmiękły. Po kilkunastu minutach opłukamy je z soli w zimnej wodzie i osuszymy z wody dłonią lub ściereczką. Miąższ siekamy w drobną kostkę i wrzucamy do miski. Kabaczki i cukinie przecinamy na pół wzdłuż i wydrążamy do nadziewania. Pomidory odcinamy od strony łodyżki i wydrążamy a miąższ odkładamy do oddzielnej miseczki (można je udusić z przyprawami i przetrzeć przez sito, będzie pyszny sos).
Papryki przecinamy na pół i oczyszczamy z ziarenek.
Jedna papryka, 2 cebule, łodygi z jednego młodego selera (bez liści) dwa ząbki czosnku, zielona natka pietruszki, tymianek drobniutko siekamy nożem i dodajemy do miski z posiekanymi bakłażanami.
Wątróbkę ok.60-70 dkg drobno pokrojoną w kostkę wkładamy na dużą patelnię z czubatą łyżką masła i odrobiną oliwy, podsmażamy, dodajemy posiekane warzywa z miski dalej podsmażamy, doprawiamy do smaku, zestawiamy patelnię z ognia i dodajemy kilka rozmoczonych i odciśniętych sucharków i 3-4 roztrzepane jajka. Dokładnie mieszamy i nadziewamy warzywa, skrapiamy oliwą i zapiekamy w piekarniku w 220 stopni ok. 40 minut. Jeśli warzywa są nadal twarde a powierzchnia farszu zbyt mocno przypieczona, należy przykryć warzywa folią aluminiową i zostawić w gorącym piekarniku na kilka minut. Podawać z sosem pomidorowym, bez sosu, byleby z uśmiechem i w dobrym towarzystwie. To doskonałe danie na powakacyjne spotkania przyjaciół.
Potrawę możemy przygotować wcześniej i przechować w lodówce, a przed przyjściem gości wstawić do gorącego piekarnika i upiec. A jak pachną w całym domu takie pieczone warzywa!!!!