Granica. Sprawiedliwość

Autor: 
Katarzyna Redmerska

Okazuje się, że Egipcjanki są najbardziej agresywne w stosunku do swoich współpartnerów. Aż 87% z nich „okłada” swojego mężczyznę, gdy stwierdzi, że na to zasłużył. Na uwagę zasługuje przedmiot, którym leją ukochanego. Jest nim …patelnia!
Niby nie powinna dziwić ta odmiana ról, polegająca na biciu. Niby dlaczego mieliby mieć wyłączność tylko mężczyźni? Jak uprawnienie, to we wszystkich dziedzinach. To, że akurat Egipcjanki wśród kobiet, wysunęły się na prowadzenie w tej dziedzinie, nazwijmy „okładania”, też nie powinno dziwić. Przyjęło się przecież mówić, że Arabowie to wybuchowa nacja. Skłonna do przesady, zbyt emocjonalnego okazywania swoich uczuć i lubiąca gestykulować nadmiernie. Tak więc, dlaczego niby Arabki mają być inne?
To, że „kobiety wschodu”, zaczęły rządy w swoim domu twardą ręką, pokazuje jasno, że granice ich wytrzymałości zostały przekroczone. Kobiety w obronie własnej, postanowiły dokonać sprawiedliwości. Lata traktowania ich jak kury domowe, których obowiązkiem jest dbanie o ognisko domowe, rodzenie dzieci i uprzyjemnianie jak się da życia swojemu mężczyźnie, przeszły do lamusa. Jak wiadomo arabscy mężczyźni uwielbiają męskie długie rozmowy, czy to przed domem, na ulicy lub ichniejszym pubie. Następnie wracają do domu i…się rzucają. A to jedzenie nie takie, a to dzieci jeszcze nie śpią, a to żona wygląda jak kuchta, a powinna ich witać w peniuarze z martini w ręku. Mało ważne, że przez cały dzień stała przy kuchni i pitrasiła strawę. Arabki stwierdziły: „koniec z tym!”. Jako, że większość życia spędzają w domu, konkretnie przy garach, więc co jest najlepszą bronią w rozpoczęciu dążenia do sprawiedliwości w związku? No właśnie patelnia! Arabscy mężczyźni powinni być wdzięczni, że ich kobiety nie wpadły na pomysł użycia noża lub tasaka.
Przykład Arabek i ich „patelniane akcje”, ukazują najlepiej umiejętność płci pięknej, do dostosowywania się do każdych warunków, byleby osiągnąć swój cel. W tym przypadku, wybić ukochanemu z głowy myśl, że jest alfą i omegą. Co najważniejsze, sposób nie jest drogi. Zawsze pod ręką znajdzie się jakaś patelnia.
Europejki, czy Amerykanki w dążeniu do sprawiedliwości damsko-męskiej używają o wiele bardziej wyrafinowanych sposobów no i droższych. Tłuką porcelanę podczas awantur. Wynajmują detektywów, gdy przypuszczają, że partner ich zdradza. Organizują manifestacje, by w ten sposób pokazać, że są przeciwne szykanowaniu płci pięknej itp.
Przykładowa Arabka, gdy zechce zrobić awanturę ukochanemu, nie będzie do tego celu niszczyć zastawy, tylko przywali patelnią. Gdy wyczuje, że partner kombinuje na boku, nie będzie się patyczkować, tylko amory wybije ukochanemu również patelnią. Przyłoży kilka razy zdrowo i już. Wszystko szybko, tanio i w zaciszu domowym.
Oto narodziła się nowa era na polu rozładowywania napięć i nieporozumień damsko-męskich. Era dochodzenia swoich praw i sprawiedliwości przez kobiety przy użyciu patelni.

Wydania: