Klasy mundurowe na Lazurowym Wybrzeżu

Autor: 
Justyna Martynowicz
lazur5.jpg

28 września uczniowie Zespołu Szkół Agrotechnicznych w Bożkowie wraz ze swoimi wychowawcami i p. dyr. Józefem Kochniarczykiem uczestniczyli w dziesięciodniowym wyjeździe na Lazurowe Wybrzeże. Gdy dotarliśmy do Port Grimaund, udaliśmy się do miejsca zakwaterowania tzw. “mobile- home”. Zachwyceni warunkami i zauroczeni morzem nie mogliśmy się doczekać, by zacząć zwiedzać. Każdego poranka po wcześniejszej pobudce prowadzona była rozgrzewka. Nieco zaspani po serii ćwiczeń szybko odzyskiwaliśmy formę. Na początku naszego pobytu zwiedziliśmy miasto Saint Tropez oraz Port Grimound. Nazajutrz czekał nas wyjazd do Wielkiego Kanionu Verdon; widoki i krajobrazy były niepowtarzalne. Jedną z wielu atrakcji było pływanie rowerami wodnymi po jeziorze. Wieczorem mieliśmy okazję uczestniczyć w kolacji francuskiej. Skosztowaliśmy regionalnych przysmaków, m.in. takich jak: małże, żabie udka, ślimaki, krewetki, ośmiornice. Dzięki temu wzbogaciliśmy się o nowe doznania smakowe. Kolejną wycieczką był wyjazd do Monako i Monte Carlo, jednak wcześniej odwiedziliśmy perfumerię Fragonard w miejscowości Eze. Była również możliwość zakupu kosmetyków lub perfum. W Cannes zobaczyllismy miejsce, w którym odbywa się Międzynarodowy Festiwal Filmowy. Następnie, gdy dotarliśmy do Księstwa Monako, zachwytu nie było końca. Bazylika Niepokalanego Poczęcia zapierała dech w piersiach; podobnie pałac księcia Alberta II, Opera i Oceanarium z ogromną ilością zwierząt morskich i nietypową lecz fascynującą architekturą. Mieliśmy okazje zwiedzić także miejscowe kasyno, pod którym zaparkowane bylo mnóstwo luksusowych samochodów. Oczywiście nie obeszło się bez sesji zdjęciowych. Jednak zwiedzanie i wycieczki to nie jedyne atrakcje naszego wyjazdu. Jako klasy mundurowe udoskonalaliśmy swoją wiedzę z zakresu terenoznawstwa, wykonując różne zadania w terenie; mieliśmy także zajęcia z musztry oraz zadania w grupach dotyczące wiedzy na temat zwiedzanych miejsc. Ogłoszony był także konkurs na najciekawszą budowlę z piasku. Każda grupa starała się stworzyć coś niepowtarzalnego. Nie zabrakło również odrobiny rywalizacji podczas gry w siatkówkę plażową. Wyjazd w pełni nas zrelaksował i odprężył. Z niecierpliwością oczekujemy kolejnej propozycji spędzenia czasu za granicą.

Wydania: