Unia Europejska w bliska
Już po raz 61. europosłanka Lidia Geringer de Oedenberg zaprosiła grupę Dolnoślązaków na wycieczkę do Strasburga w ramach programu WIZYTA PARLAMENTARNA DOLNOŚLĄZACY 61. W dniach 6-12 września 50 mieszkańców Dolnego Śląska (najwięcej
z powiatu kłodzkiego) miało szansę obejrzeć instytucje unijne z bliska, zwiedzić miasto bocianów; przeżyć niezwykłe chwile w Europejskim Trybunale Praw Człowieka - spotkanie z pracującą tam prawniczką; w Parlamencie Europejskim - obserwacja obrad i głosowania europosłów i wreszcie spotkać się z fundatorką wycieczki, p. Lidią Geringer de Oedenberg.
Spotkanie z panią Europoseł odbyło się w przerwie posiedzenia. W Parlamencie pracuje już drugą kadencję i nie tylko tam oddaje się z wielkim zaangażowaniem swojej pracy, także poprzez spotkania z rodakami propaguje idee Unii Europejskiej, przybliża problemy, z którymi borykają się kraje Europy, wprowadza w charakter swojej pracy. Ze spotkania można było wynieść pewne opinie, które, chociaż tutaj wyrwane z kontekstu, wydają się być szczere i obiektywne. I zmuszają do refleksji. Oto one: W PE nie ma żadnych przypadków. Wszystko jest dobrze wykalkulowane.
/Wspólnota europejska to sposób na biedę i wojny, bo wojny toczą się ze względów ekonomicznych. Dzisiaj nie o skarby i złoto chodzi, lecz o surowce./ Banki to instytucje, które żyją z lichwy, dlatego ważne jest, by powstała unia bankowa i fiskalna,/ Nie do wszystkich rzeczy Unia może się wtrącać./ Podczas dyskusji nad budżetem atmosfera jest dość zagęszczona./ Nie ma takich organizacji na świecie, które powołane są tylko po to, by pomagać. /Widzę, że ta Unia zaczyna trochę pękać./ W trakcie spotkania można było podyskutować, obdarowano panią Poseł upominkami, robiono wspólne fotografie.
Akcenty polskie w PE
Oprócz, oczywiście, europosłów są w PE stałę polskie akcenty. Należy do nich dziedziniec im. B. Geremka, kula (wyobrażenie globu ziemskiego) na tym dziedzińcu, ufundowana przez miasto Wrocław, maszty wykonane przez Stocznię Gdańską; przymocowane są do nich flagi państw unijnych.
Walory edukacyjne wizyty
Trzeba podkreślić, że wycieczka była perfekcyjnie zorganizowana przez panie z wrocławskiego Biura Poselskiego. Każdy jej uczestnik otrzymał wiele materiałów informacyjnych, a w trakcie jazdy odbywały się pogadanki na temat UE. Zdobytą w ten sposób wiedzę można było sprawdzić w Strasburgu.
A wszystko w ramach docenienia za pracę na rzecz środowiska.