Lądeckie impresje (167)

Autor: 
Janusz Puszczewicz
pusz1.jpg

Ziemia Kłodzka często ostatnio gości w województwie śląskim. W poprzednim numerze pisałem o udziale reprezentantów tego regionu w Międzynarodowym Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. Ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie. Przypomnę - do finałowych zmagań zakwalifikowano chór „Concerto Glacensis” działający przy kłodzkim Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji oraz Justynę Dobrowolską i Dominika Jarockiego.
Miło poinformować (z pewnym opóźnieniem z uwagi na cykl wydawniczy) o sukcesie kłodzkiego chóru. Zajął bowiem pierwsze miejsce w kategorii chór / dorośli, zdobywając tym samym Nagrodę Marszałka Województwa Śląskiego – Honorowego Patrona tego Festiwalu.
W finałowych zmaganiach w tej kategorii startowało ponad 20 chórów,
w tym znaczące chóry z ośrodków akademickich. Z kronikarskiego obowiązku podam tylko, że drugie miejsce zajął chór Politechniki Śląskiej z Gliwic, natomiast trzecie – chór Uniwersytetu Ekonomicznego z Katowic.
To kolejny artystyczny sukces kłodzkich chórzystów. Wiele dobrych słów oraz pochlebne opinie wysłuchałem już podczas samych przesłuchań. To wyjątkowo miłe, to również doskonała promocja regionu. Stąd wyrazy uznania i podziękowanie m.in. za promocję Kłodzka wystosowały władze miasta. Przyłączamy się do gratulacji, bowiem chór jest prawdziwą artystyczną wizytówką miasta i samego regionu.
Tymczasem przenoszę się na wschodnie krańce województwa śląskiego. SŁAWKÓW, to miasto położone na styku Śląska i Małopolski, przy słynnym kiedyś szlaku z Wrocławia do Krakowa. Kiedyś znane z wydobycia rud cynku i ołowiu. Urokliwa miejscowość, jedna z najstarszych w tym zakątku.
To tu zagościł ostatnio Lądek Zdrój za sprawą wystawy fotograficznej „Lądek 2011”. Otwarto ją 18 stycznia br. w sławkowskiej Galerii Kultury Dawnej, która mieści się w zabytkowych budynku z 1870 r. przy tutejszym rynku. Mury tego domu tworzą zresztą niepowtarzalny, artystyczny wprost klimat. Przez innych uważany za magiczne sławkowskie miejsce.
Wernisaż otworzył dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Sławkowie Dariusz Taborek wraz z przewodniczącym Rady Miejskiej Marianem Malickim. Patronat nad wystawą objął z kolei burmistrz Sławkowa Bronisław Goraj.
Wystawa jest plonem letniego pleneru fotograficznego, w którym uczestniczyli w Lądku członkowie Stowarzyszenia Miłośników Fotografii działającego przy Klubie im. Jana Kiepury w Sosnowcu. O działalności grupy i samej wystawie opowiedzieli podczas wernisażu opiekun artystyczny SMF, prezes Okręgu Górskiego ZPAF Zbigniew Podsiadło oraz prezes stowarzyszenia Joanna Bratko-Lityńska. Wernisażowi towarzyszyły prezentacje multimedialne Zbigniewa Podsiadło: „Industrialna Katedra”, „Kopalnia Obrazu” oraz „Requiem dla Doliny”. Wystawę można było oglądać do końca lutego 2013 r.
Jak się przekonałem, cieszyła się dużym zainteresowaniem. Była też pośrednio doskonałą promocją „dalekiego” Lądka Zdroju. Szkoda tylko, że jej znaczenia nie wykorzystano do końca. Można było przecież połączyć ją z promocją walorów uzdrowiskowych i turystycznych Lądka. Dosłanie materiałów informacyjno-promocyjnych zapewne nie byłoby tak trudne. Szkoda również, że na otwarciu wystawy nie dostrzegłem przedstawicieli Lądka Zdroju.
Tymczasem trwają już organizacyjne przygotowania do prezentacji lądeckiej wystawy w Cieszynie. Jak się dowiaduję, przewidziano ją na letnie miesiące tego roku. Prezentacja w Cieszynie, które jest prężnym ośrodkiem kultury i współpracy polsko-czeskiej winna być przez sam Lądek bardziej wykorzystana. Myślę, że spotkam tu już gości z Lądka Zdroju, w każdym razie będziemy tu na nich czekać.
Niebawem z kolei w Katowicach kolejna edycja Targów Turystycznych, zaliczanych do jednych z większych w tej branży. Czekamy więc z niecierpliwością na godną prezentację Ziemi Kłodzkiej, bowiem tutejszy rynek jest tego wart. Może najwyższy też czas – aby utworzyć na Śląsku… np. Konsulat Honorowy Hrabstwa Kłodzkiego. Kiedyś pisałem o Ambasadzie bodajże Radkowa we Wrocławiu, może warto pójść tym śladem.

Wydania: