Centrum Turystyczno-Sportowe w Nowej Rudzie
Po Centrum oprowadza mnie p. Paweł Marciniak, prezes Zarządu.
Zasadniczym powodem tej rozmowy, a w efekcie odwiedzin z aparatem fotograficznym, było zaproszenie do pokazania, jak w tej chwili wygląda Dom Wypoczynkowy Sport Centrum po modernizacji I piętra, dalszej modernizacji II piętra (w przyszłości kolejnych: III i IV).
Oczywiście przy okazji zwiedziliśmy cały kompleks sportowo-turystyczny w Nowej Rudzie – Słupcu, na który składa się: Centrum Turystyczno-Sportowe, które posiada: Dom Wypoczynkowy Sport Centrum, restaurację i kawiarnię letnią, saunę i sklep Aqua Centrum,
a zarządza również mieniem gminy miejskiej Nowa Ruda, pod nazwą Regionalne Centrum Turystyki Aktywnej, czyli Aqua Parkiem z zespołem basenów krytych, stadionem, halą sportową, a także placem rekreacyjnym, czyli kortami, boiskami do siatkówki czy koszykówki
i siłownią. Cały ten kompleks obsługuje 66 osób, a roczny budżet CTS-u to około 3 mln zł.
Tyle słowem wstępu, a teraz przejdźmy do naszego podstawowego zadania, czyli prezentacji Domu Wypoczynkowego. Jak mówi Prezes: Jest to spore gmaszysko budowane na hotel robotniczy jeszcze za „socjalizmu”, więc jakość tej budowli była jaka była - ... czas na unowocześnienie tego 4. piętrowego gmachu. Zewnętrznie budynek wygląda już nieźle. Wejście, hol, recepcja też już przyzwoita. Ważne jest również to, że w obiekcie została zainstalowana ochrona p. pożarowa najwyższej klasy (firmy Schrack). To jak w motoryzacji klasa Mercedesa.
Wchodzimy na I piętro. Jest czysto, przestronnie i ciepło:
- Wymieniliśmy na I i II piętrze wszystkie okna, także nad oknami uszczelniliśmy ścianki, przez które wiało, że ho, ho... - mówi Paweł Marciniak.
Oglądamy pokoje - są 2.osobowe, w każdym jest kablowa TV z 19. programami, łóżka w zależności od wymagań: 2 metrowe i 2,20 metrowe - w końcu i dla koszykarzy też muszą być dobre warunki do wypoczynku. Dom Wypoczynkowy w głównej mierze służy sportowcom. Oczywiście są oddzielne sanitariaty z gorącym prysznicem, umywalką i wc. Jest też ogólnodostępny internet.... a, co tam wymieniać - po prostu klasyczny, dobrze wyposażony dom wypoczynkowy.
II piętro w trakcie modernizacji. Pod koniec tego roku będzie podobnie urządzone jak pierwsze.
A w niedalekiej przyszłości modernizacji doczeka się III i IV piętro. Jest bardzo czysto, ale widać różnicę między pierwszym a III piętrem - tu jeszcze „gości stare”. Ale za to ceny są niższe... Warto zaznaczyć, że remont i modernizację Domu wykonuje się nie zamykając obiektu, a zasługa w tym 6.osobowej grupy remontowo-budowlanej CTS-u pod kierownictwem brygadzisty Włodzimierza Grębosza.
W Domu Wypoczynkowym są również apartamenty. I to nie byle jakiej wielkości. Na pierwszym piętrze odszykowane pomieszczenia: kuchnia wraz z jadalnią, salonik, dwie sypialnie i oczywiście węzeł sanitarny.
Posiłki dla gości (często weselnych) dostarcza się z restauracji CTS-u.
Warto dodać, że Dom Wypoczynkowy Sport Centrum dysponuje swoją własną pralnią (a świadczy też usługi na zewnątrz).
Po tym jak Zarząd potrafi zejść z kosztów wierzę, że można utrzymać i nawet rozwijać tak wielki kompleks obiektów za te 3. mln zł. Ale oczywiście - marketing też musi działać wyśmienicie. Jak powiedział Prezes: ferie, wakacje to nieomal 100 % obłożenia (czyli ok. 300 klientów). Wtedy trzeba zarobić na te słabsze miesiące, kiedy „obłożenie” jest w kat. 20%.
Potem, to już szybka „przebieżka” po pozostałych obiektach:
Stadion, część rekreacyjno-rozrywkowa - korty, boiska, wspaniale wyposażona siłownia, gabinet rehabilitacyjny (wynajmowany przez Centrum Rehabilitacji “KINESIO”, z którego korzystają również klienci CTS- u po ulgowych cenach).
Zaciekawiło mnie również słoneczne ogrzewanie panelowe. Nie bez dumy Prezes powiedział: To 10 sekcji po 5 szt. Każda dająca moc ok. 200 KW. Taka moc pozwala uzyskiwać ciepłą wodę użytkową (prysznice), a nadmiar ciepła służy do podgrzewania wody basenowej i centralnego ogrzewania. Właśnie w takiej kolejności.
Później zaproszony byłem na obiad - taki, jaki serwuje się gościom CTS-u, żeby i tu docenić walory tego ośrodka. Tego dnia raczono doskonałą grochówką, na drugie danie klopsiki, czerwone buraczki, ziemniaki i brokuły....
... to nie przekupstwo - mówi Prezes – po prostu chciałem Ci pokazać, że u nas fajnie jest i spać i wypoczywać i trenować i dobrze sobie zjeść... Z zaproszenia do skorzystania z krytego basenu zrezygnowałem, i tak nie miałbym sił po obiedzie. Ale często odwiedzamy rodzinnie basen w Słupcu, z tym, że już wieczorową porą - po pracy.
Wszystkie te działania podejmowane są przy dużym wsparciu Burmistrza Nowej Rudy oraz przychylności Rady Miejskiej, z co im serdecznie dziękuję – dodał na zakończenie Prezes.