Festiwal Impuls - różne oblicza aktywności mieszkańców Ziemi Kłodzkiej

Około 400 członków stowarzyszeń, fundacji, klubów i grup ze wszystkich gmin Powiatu Kłodzkiego wzięło udział w Festiwalu Aktywności IMPULS, który zorganizowało kudowskie Stowarzyszenie Fundus Glacensis w kudowskim parku i teatrze 15 grudnia.
Aktywność oddolna mieszkańców Ziemi Kłodzkiej jest niezaprzeczalnym kapitałem regionu. Mimo, iż jego spora część jest nadal niewykorzystana niczym piękno Gór Stołowych, to jednak pozytywnych przykłady nie brakuje. „Pozarządowcy” prowadzą placówki oświatowe i wychowawcze, organizują wydarzenia kulturalne, sportowe i akcje charytatywne, angażują młodzież i seniorów, troszczą się o materialne dziedzictwo i wiele innych sfer, na które brakuje środków w samorządowych budżetach.
Przez niemal cały rok, w ramach Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, Stowarzyszenie Fundus Glacensis realizowało projekt „Impuls – zintegrowany program wspierania aktywności obywatelskiej na Ziemi Kłodzkiej”, który uzyskał dofinansowanie ze środków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej oraz budżetu Samorządu Województwa Dolnośląskiego. Punkt konsultacyjny adresował wsparcie do stowarzyszeń, grup nieformalnych czy po prostu aktywnych jednostek. Zorganizowano konferencje liderów, opracowywano bazę aktywności, podejmowano działania edukacyjne dla młodzieży, promowano ideę aktywności jako niezbędnego czynnika budowania społeczeństwa obywatelskiego. Wreszcie, finałowy Festiwal Impuls, który był zarazem spotkaniem jak i prezentacją 24 grup i organizacji pozarządowych z całej Ziemi Kłodzkiej.
Publiczność nie mogła się nudzić nie tylko za sprawą profesjonalnie przygotowanych pokazów multimedialnych, ale także dzięki występom zespołów. Zaproszeni na Festiwal Waliszowianie, Siekereczki z Gierałtowa, Górnianki z Jaszkowej, Jugowianki, czy Ludwiczanki, to nie tylko zespoły śpiewacze, ale autentyczne ogniska aktywności na wsi. Cieszy, że kilka z nich funkcjonuje już jako formalne organizacje, często z wielokierunkową działalnością, jak Jaskier z Ołdrzychowic, Róża z Różanki, czy Katarzynki ze Ścinawki. Wolontariuszkami wspierającymi Festiwal były młode wokalistki
z polanickiej Grupy Młodzieżowej oraz członkowie kultywującej folklor młodej grupy Heyszovnina z Kudowy. To niezwykle budujące, że w kilku wymienionych już wcześniej zespołach występują nie tylko osoby starszego pokolenia.
Wielość tematów, inicjatyw i działań promowanych przez inne reprezentowane na Festiwalu organizacje zasługuje na osobne omówienie. Pasja, zaangażowanie i kreatywność przebijały się na czoło każdej prezentacji, bez względu na to czy dotyczyła Festiwalu Reimanna (miłośnicy Krosnowic), czy toru do ekstremalnych rajdów samochodowych w Dzikowcu (Stow. „Rozdroże”). Swoimi dokonaniami zaciekawili, a czasami wręcz zaskoczyli Stow. „Razem” i Fundacja Inicjatyw Niezależnych z Dusznik, „Górski Dom Kultury” (Pasterka), Uniwersytetu III Wieku w Nowej Rudzie, „Latarnik Polski Cyfrowej” z Lądka, „Równi choć różni” z Międzygórza, kudowskie SSLK i Cyganeria.
Z kolei w parku zdrojowym prezentowali się: plastycy ze Szczytnej i Kudowy, Kudowski Klub Morsów, Stow. Rekonstrukcji Historycznej (piechota pruska) i Grupa Kulinarna z Kłodzka (pokaz gotowania na wielkiej patelni plenerowej i poczęstunek – zupa z pstrągiem).
Co najważniejsze – to nie koniec podobnych inicjatyw, których znaczenie nie można przecenić, jak podkreślił podczas ceremonii zakończenia Festiwalu poseł J. Szulc. Fundus Glacensis, zainspirowane projektem Impuls, planuje już na marzec 2014 Wielką Galę Konkursu Civis Activus, podczas której ponownie spotkamy się z najaktywniejszymi mieszkańcami regionu – tym razem, aby ich wyróżnić i docenić ich społeczną pracę, dzięki której nasza „mała ojczyzna” staje się lepszym miejscem do życia. Szczegóły konkursu oraz fotorelacja z Festiwalu - www.fundus-glacensis.pl