Zastrzyk sztuki u Medyka

Autor: 
Magda Duszyńska
kokoszka1.jpg

12.12.2013 r. wieczorkiem, w kłodzkiej przychodni „Eskulap” pierwszy wernisaż fotografii autorstwa p. Lidii Kokoszki rozpoczął cykl łączący medycynę ze sztuką. Dlaczego tu i tak właśnie? Pomysł dobry, jak każdy, który niesie coś nowego. Wzbogaca wyobraźnię spojrzeniem innej perspektywy na nasze miasto, ukazuje szczegóły często nie zauważalne na co dzień. Tak więc uchwycone okiem artystki ciekawostki obiektów z Kłodzka oglądamy wchodząc do przychodni „Eskulap”.
Witając miłych gości w imieniu kierownictwa przychodni i autorki zdjęć dr Artur Kilijanek przybliżał genezę pomysłu. Sztuka lekarska bywała przedmiotem zainteresowania znanych i mniej znanych autorów. Mamy tego dowody w literaturze m. in. w „Ludziach bezdomnych”, „Dżumie”, „Znachorze”. W malarstwie dzieła powstające w okresach choroby m.in. Van Gogha, Picassa czy Rembrandta, którzy zmagali się z chronicznym smutkiem, brakiem poczucia sensu... (czego nie brakowało
i u polskich artystów) dowodzą, że sztuka może mieć zbawienny wpływ na obciążoną depresją psychikę. O uzdrawiającym wpływie muzyki pisał już Arystoteles... . A dziś? Współcześni amerykańscy neonatolodzy dowodzą, że na wcześniaki leczone w oddz. intensywnej terapii muzyka wpływa korzystnie - na percepcje bólu, nastrój, częstość uderzeń serca, ciśnienie krwi czy przyrost wagi. Także sztuka jako terapia ma swój często zbawienny wpływ w pracy z chorobami i dysfunkcjami. Znane jest Wydawnictwo Artystów Malujących Ustami i Stopami. Arteterapia jest wykorzystaniem terapeutyki w aktywności twórczej człowieka, próbą wyrwania go z bierności pobudzając działanie i dostarczając satysfakcję. Jakże ważne czynniki pozwalające zwalczać chorobę mobilizując zdrowie fizyczne i psychiczne, co widać także w sporcie. I jeszcze jedna ciekawostka przywołana przez dra A. Kilijanka. Mit Asklepiosa, Boga sztuki lekarskiej sięga czasów VII w. przed nasza erą. Posiadł dużą biegłość w sztuce leczenia a nawet posiadł umiejętność wskrzeszania zmarłych. Jego mit szybko przeniósł się do Rzymu, gdzie nadano mu imię ESKULAP i to między innymi na niego powołuje się Hipokrates w swojej przysiędze lekarskiej.
I tak przy okazji wernisażu wzbogacamy naszą wiedzę. To nie był stracony czas.

Wydania: