BIEGUNI - laureaci Nagrody Specjalnej Starosty Kłodzkiego „Róża Kłodzka"

Autor: 
z artystami rozmawia Krystyna Oniszczuk-Awiżeń
Bieguni-G+éogow 1 kolor.jpg

- Nagrodę odebraliście w styczniu 2014 r. uświetniając uroczystą galę. Z prawdziwą przyjemnością Was wysłuchałam.
Pięknie napisaliście na swojej stronie: Kto dogonić chce marzenia, musi odkryć siebie… Od kiedy realizujecie wspólnie w zespole swoje marzenia?
- Muzyka była bliska nam wszystkim w takiej czy innej formie i zawsze „coś nam w duszy grało” i...
Dokładnie na początku lipca 2009 roku, po 20-letniej przerwie, dwóch Jarków poczuło chęć wspólnego muzykowania. Jarek Augiewicz postanowił przewietrzyć swoje szuflady pełne tekstów i zaproponował wspólny projekt. Wkrótce potem do świeżo utworzonego duetu dołączył na skrzypcach Włodek i po tygodniu prób stwierdzili, że spróbują swoich sił na 42 Giełdzie Piosenki w Szklarskiej Porębie. Pomysł okazał się trafiony – zdobyli nagrody za tekst i wykonanie. To spowodowało, że uwierzyli w sens tego muzycznego przedsięwzięcia. Kilka tygodni później skład powiększył się o Elę a po paru miesiącach dołączył do zespołu grający na basie Andrzej.

- Kto wpadł na pomysł takiej nazwy zespołu i co oznacza?
- Legenda głosi, że..
…Bieguni byli to XVIII-wieczni Prawosławni Starowiercy, którzy odrzucili hierarchię kościelną i byli przekonani, że świat jest przesiąknięty złem. Uważali, że zło ma największą moc gdy człowiek stoi w miejscu a jedynym sposobem ucieczki przed nim jest nieustanny ruch, przemieszczanie się, podróżowanie.
W filozofii Biegunów zauroczył nas motyw wędrówki, który pięknie koresponduje z „krainołagodnościowym” widzeniem świata. Szczególnie zbliżyła nas do ideologii XVIII-wiecznych Biegunów potrzeba poszukiwania, chęć rozwoju i wiara w to, że „…zginie ten kto stoi…”
A tak naprawdę…
trochę pomógł przypadek.. Podczas 42 Giełdy Piosenki w Szklarskiej Porębie nasz przyjaciel – Mateusz Caban „Cabanek” zapowiedział tytuł utworu, który mieliśmy właśnie wykonać („Bieguni”) jako nazwę zespołu. Potem nazwa okazała się tak dokładnie odzwierciedlać to co robimy, że tak już zostało.

- Gracie tylko własne utwory? Skąd czerpiecie inspiracje?
- Większość to piosenki J. Augiewicza w aranżacjach zespołu. W naszym programie wykorzystujemy również wiersze z tomików poezji Włodka Brzezińskiego skrzypka zespołu. Są również teksty zaprzyjaźnionego Adama Ziemianina, Edwarda Stachury i Wojtka Belona. Inspiracje znajdujemy w nutach i słowach, codziennym życiu, mniej lub bardziej ważnych zdarzeniach. Najczęściej iskrą natchnienia jest przypadek..;-)

- Wasze sukcesy.
- Przez 5 lat zdarzyło nam się uczestniczyć i zdobyć nagrody w wielu prestiżowych festiwalach m.in….
* PORTA Festiwal w Usti na Łabą – 1 miejsce (pierwszy raz w 47 letniej historii festiwalu wygrał zespół z Polski ), nagroda Czeskiego Radia,
* Kwiaty na kamieniach w Bytomiu (1 miejsce),
* Poetyckie Rubieże w Gubinie (1 miejsce),
* FESTIWAL OPPA w Warszawie (Złota Piątka festiwalu),
* V Ogólnopolski Festiwal Piosenki im. Wojtka Belona “Niechaj zabrzmi Bukowina” w Busku Zdroju (1 miejsce),
* RECITAL w Siedlcach (2 miejsce, nagroda publiczności),
* Wrzosowisko w Kędzierzynie Koźlu (2 miejsce),
* Festiwal Ogólnopolski Piosenki Artystycznej – FOPA w Ślesinie (2 miejsce),
...ale w naszym prywatnym rankingu najbardziej cieszą nas: wygranie czeskiej PORTY i oczywiście Kłodzka Róża.

- Gdzie można Was posłuchać?
- Naszym problemem pozostaje fakt, że wciąż łatwiej nas zobaczyć i posłuchać gdzieś daleko w Polsce niż na naszym terenie i wciąż wierzymy, że to się zmieni… Planujemy koncerty w Przemyślu, Głuchołazach, Żegiestowie, Warszawie, a najbliższy koncert w Kotlinie to w czasie współorganizowanego przez nas, z noworudzkim MOK-iem, festiwalu Bieguny Kultury w Nowej Rudzie w lipcu.

- Czy tylko z muzyki żyjecie? Jeśli nie, to, czym zajmujecie się na co dzień?
- Muzyka pozostaje jedynie cudownym hobby, a każdy z nas pracuje w najróżniejszych miejscach i zawodach.

- Jakie macie dalsze wspólne plany?
- Marzy nam się nagranie kolejnej płyty. Dojrzewamy muzycznie, a nadmiar dobrego materiału woła o zapis. Jednak podstawowym problemem pozostaje sfinansowanie studia nagraniowego i wydania płyty. Szukamy sponsorów i mecenasów kultury.

- Jak postrzegacie Nową Rudę? Czy jest tu sprzyjający klimat dla kultury?
- Oczywiście! Nowa Ruda jest coraz mocniej zauważanym miejscem na kulturalnej mapie Polski. Dzieje się tak m.in. dzięki Biegunom Kultury, które ściągają widzów i gości z Polski i Czech. Koncerty takich gwiazd jak Turnau, Nohawica, Daukszewicz, czy Kiliański nie mogą pozostać bez echa.

- W ub. roku odbyły się III BIEGUNY KULTURY. Jaki charakter ma ta impreza? W tym roku jest też już zaplanowana,czy możecie przybliżyć program?
- Tegoroczne IV Bieguny Kultury odbędą się w terminie 5-6 lipca. Zależy nam na tym, by każdy, w tych komercyjnych czasach, mógł odnaleźć swój własny kulturalny biegun. Wydaje nam się, że taka różnorodność wykonawców, jacy występują na tym festiwalu, daje taką możliwość.
W tym roku szykuje się wielka uczta duchowa dla miłośników teatru i tzw. „piosenki z tekstem”. Na noworudzkim rynku wystąpią ze spektaklem muzycznym pt. „Nie jesteś sama” z tekstami Agnieszki Osieckiej, aktorzy Teatru ATENEUM z Warszawy, Stanisława Celińska i Krystyna Tkacz. Zagrają również Piotr Bukartyk, Wolna Grupa Bukowina, nasi przyjaciele z Głogowa zespół NIEOBECNI oraz oczywiście BIEGUNI. Całość imprezy poprowadzi znany aktor, noworudzianin, Krzysztof Tyniec. Dodatkowo szykujemy niespodziankę, ale o niej nie powiemy. Kto chce zobaczyć, zapraszamy 5 lipca o godzinie 20 na noworudzki rynek.

- Staramy się od dłuższego czasu włączyć naszych rozmówców do dyskusji na temat kultury. Chciałabym też na zakończenie zadać to pytanie Wam: czym jest dla Was kultura?
- Kultura jest impulsem, który od dziecka kształtuje świadomość, wrażliwość i sposób widzenia świata. Zaprasza nas w drogę poszukiwania własnej tożsamości, wspomaga duchowy rozwój. Odkrywa świat niematerialnych wartości. Biegunowość kultury daje poczucie wolności, prawo do wyrażania własnego zdania i dokonywania świadomych wyborów.
Kultura nie zna granic, ani uprzedzeń. Odczuliśmy to na „własnej skórze”, gdy w Usti nad Łabą usłyszeliśmy od czeskich jurorów, że mimo tego, iż słowa naszych piosenek pozostały zagadką, energia płynąca ze sceny podczas naszego występu sprawiła, że przyznali BIEGUNOM pierwszą nagrodę.

- Dziękuję za rozmowę. Życzę wielu dalszych sukcesów i przygód z muzyką. Z niecierpliwością czekam też na tegoroczne Bieguny Kultury.

Wydania: