Trio Gdańskie w Bystrzycy Kłodzkiej

Autor: 
T. Piotrowski
Trio2.jpg

Koncert Tria Gdańskiego w ramach XXIII Bystrzyckiego Konkursu Zespołów Kameralnych oczekiwany był przez melomanów, jako szczególnie ważne wydarzenie artystyczne. Anna Prabucka-Firlej (fortepian), Krzysztof Sperski (wiolonczela) i Paweł Kukliński (skrzypce) zagrali 25 kwietnia jak zawsze na najwyższym poziomie artystycznym. W programie koncertu znalazły się: Trio B-dur op. 11 L. van Beethovena oraz Trio g-moll op. 8 Fr. Chopina. Ten drugi utwór artyści propagują od czasu, kiedy jeden z wiedeńskich pedagogów wyraził niesłusznie niepochlebną opinię o kompozycji. Artyści udowodnili, że się mylił, bo zarówno walory artystyczne, jak i niezaprzeczalne piękno tego na wskroś słowiańskiego i stylistycznie charakterystycznego dla muzyki Chopina utworu, głęboko wzruszają słuchaczy.
Oba tria poza niezwykłym pięknem i kunsztem kompozytorskim, mają też walory dydaktyczne, gdyż zawierają dużo dialogów pomiędzy instrumentami, co jest jedną z cech charakterystycznych kameralistyki. Tę ostatnią pani profesor Prabucka-Firlej definiuje jako „sztukę ustępowania”, co artyści z Gdańska zaprezentowali wzorcowo. Publiczność w bystrzyckiej szkole muzycznej wysłuchała koncertu w skupieniu, mimo tego, że znaczną jej część stanowili młodzi melomani. Brawurowo i jakże pięknie grający muzycy nagrodzeni zostali burzliwymi i niemilknącymi oklaskami, co zaowocowało bisem. Każde obcowanie ze sztuką na wysokim poziomie rodzi niedosyt i taki pozostanie po kolejnej wizycie Tria Gdańskiego w bystrzyckiej szkole muzycznej. Jesteśmy wdzięczni artystom i znakomitym pedagogom za to, że byli z nami przez dwa dni, dzieląc się swą głęboką wiedzą i kunsztem, choć mogli ten czas spędzić na sympozjum europejskich kameralistów w Cremonie, gdzie ich także zaproszono. Już tęsknimy i liczymy na spotkanie za rok podczas kolejnego święta muzyki kameralnej w Bystrzycy Kłodzkiej.

Wydania: