Pamięć krajobrazu, krajobraz pamięci. Bożków

Autor: 
Paulina Dudzik
ryc 1.jpg
ryc 2.jpg

Bożków jest wsią znaną mieszkańcom powiatu kłodzkiego, ale także bardzo często kojarzoną przez osoby z całej Polski. Powodem tej popularności jest w znacznej mierze pochodzący z XVI wieku bożkowski pałac, obecnie szybko niszczejąca perełka architektury klasycystyczno-barokowej uznawana za jedną z najwspanialszych na terenie województwa. Znacznie mniej znana jest duża wartość krajobrazu tego terenu. Jest to jedyny przykład na obszarze dawnego hrabstwa kłodzkiego idei kształtowania krajobrazu na szeroką skalę. Po dziś dzień widoczne są jeszcze pozostałości tego ambitnego planu. Bożków, jako siedziba rozległych dóbr rodu von Magnis, był połączony z sąsiadującymi miejscowościami krajobrazem, który miał nosić cechy parku, miał mieć więc wysokie walory estetyczne i kompozycyjne. Pragmatyzm przeplatać miał się z pięknem otoczenia i jego harmonią. Efekty tego założenia formowały nie tylko samą przestrzeń wsi, ale także sąsiadujących pól, łąk i lasów, poprzez planowanie nowych dróg, obsadzanie ich alejami drzew, wprowadzanie zieleni śródpolnej oraz zakładanie parków leśnych.
Ponieważ w krajobrazie Bożkowa nadal dominują wieże pałacu oraz kościoła parafialnego pw. śś. Piotra i Pawła zmiany całego otoczenia niejako umykają naszej uwadze. Jednak podczas studiowania historycznych fotografii i pocztówek oraz porównanie ich ze współczesnymi widokami wyłaniają się bardzo istotne transformacje. Są to transformacje bardzo typowe dla krajobrazów kulturowych obszarów wiejskich w Europie i dotyczą przede wszystkim unifikacji przestrzeni, czyli zmniejszenia jej wcześniejszej różnorodności. Spowodowały to przede wszystkim dwa czynniki, czyli zmiana struktury osadniczej prowadząca do zanikania rolniczego charakteru miejscowości, połączona z chęcią zwiększenia produktywności, której efektem jest scalanie pól i ujednolicanie przestrzeni. Oba te czynniki spajane są jednak poprzez nieświadomość wartości krajobrazu kulturowego i potrzeb jego ochrony. A z krajobrazem związana jest nierozerwalnie nasza tożsamość i pamięć. System alei wokół Bożkowa zanika w zastraszającym tempie (obecnie najlepiej zachowana jest ta wzdłuż drogi do leśniczówki oraz pozostałości dwóch od strony Słupca – dawniej była to cała sieć), nikną dawne drogi, a wiele osób nie wie nawet o istnieniu parku sąsiadującego z leśniczówką, ponieważ wygląda on obecnie jak las. Do najstarszej na terenie Kłodzczyzny wieży widokowej na Grodziszczu dojście w dużej mierze znane jest tylko mieszkańcom i pasjonatom. Bolączki krajobrazu są jednak odsyłane na dalszy plan ze względu na problemy jakie widać w obrębie architektury wsi, której stan pałacu jest oczywiście największym, ale nie jedynym problemem. A szkoda, bo może jakiekolwiek ruchy w stronę ochrony krajobrazu kulturowego o tak wysokich walorach byłyby jakimś przełamaniem impasu. W końcu już udowodniono, że piękno otoczenia w bardzo mierzalny sposób wpływa nie tylko na kwestie społeczne i zadowolenie z życia, ale także przekłada się na kwestie ekonomiczne. Na początek wystarczyłaby większa dbałość o pozostałości bożkowskich alei lub odnowienie drogi wiodącej do figury św. Jana Nepomucena, który obecnie spogląda na Bożków zza coraz gęstszych gałęzi. I nie wolno zapominać, że krajobraz Bożkowa jest unikalny w skali regionu i stanowi jedno ze świadectw swojej dawnej świetności.

Na zdjęciach:
1. Zmiany krajobrazu Bożkowa – 90 lat różnicy. Widok spod figury św. Jana Nepomucena. (Górne zdjęcie: Schlesien in Farbenfotographie. Band I und II Heinz Braune, Konrad Hahm, Verlagsanstalt für Farbenfotographie Carl Weller, Berlin 1923/1924, dolne zdjęcie wykonane w 2013 roku przez autorkę).
2. Zastosowanie uproszczenia pozwala na łatwiejsze określenie zmian.

Wydania: