Szczytna - o mijającej kadencji Rady Miejskiej słów kilka

Autor: 
D. Chmielarz

Cztery lata temu mieszkańcy gminy Szczytna wybrali do RM 15 swoich przedstawicieli, a ponieważ chętnych do służenia społeczeństwu było 25 osób, więc starania o zasłużenie sobie na wybór, szczególnie wśród debiutujących, było czasem duże, a czasem …takie sobie. Jednak kandydaci na ogół mieli pomysły jak zmieniać rzeczywistość, pomóc mieszkańcom, itp. itd. Sami chcieli z nami rozmawiać, przychodzili do domów. W rezultacie wybraliśmy 11 osób ponownie (po raz drugi, trzeci, czwarty…) i czterech debiutantów. Frekwencja w gminie wyniosła 43,56 %. W maju br. jeden z radnych, Paweł Korab, zrezygnował z mandatu radnego i odtąd nasza rada liczy osób14. Zespół ten pracował głównie na zebraniach komisji i na sesjach, których do końca kadencji odbyło się 38. Biorąc pod uwagę, że cztery lata to 48 miesięcy, w 10 miesiącach sesji nie było, ale mogły, bądź nie, odbywać się komisje.
W tzw. międzyczasie można było spotkać się z radnym na jego dyżurze w UM, jednak rzadko z tych możliwości mieszkańcy korzystali, częściej swoje problemy zgłaszano w prywatnych rozmowach. Frekwencja na sesjach była dobra, ale z aktywnością niektórych radnych bywało różnie. Można to zjawisko usprawiedliwić faktem, że miejscem na dyskusje, sprzeczki, kontrowersje były raczej komisje; praca radnych od początku tak była ustawiona, by sesje stanowiły efekt burzliwych często zebrań komisji, szczególnie wspólnych zebrań. Komisje w RM były cztery: Komisja Spraw Społecznych - odbyła 32 spotkania, Komisja do Spraw Budżetu i Rozwoju Gospodarczego - 18 spotkań, Komisja Rozwoju Wsi - 17, Komisja Rewizyjna - 34 spotkania.
Wspólnych zebrań wszystkich komisji odbyło się 25. Radni za swoją pracę otrzymywali diety, których wysokość zależała od pełnionych w RM funkcji.
I tak przewodniczący Rady dostawał 1059,88 zł, jego zastępca - 662,42 zł, radny - członek jednej komisji -423,95 zł, członek jednej komisji i jej przewodniczący - 463,70 zł, radny - członek dwóch komisji - 556,43 zł, członek dwóch komisji i przewodniczący jednej - 596,18 zł. Nieobecność nieusprawiedliwiona na komisji lub sesji skutkowała potrąceniem z diety 25%. Jeśli sesje czy komisje nie odbywały się, diety także wypłacano, gwarantował to ryczałt. Również sołtysi otrzymują diety w wysokości 397,45 zł. Jeśli sołtys jest radnym, wybiera sobie jedną z możliwości. Oceny pracy swego przedstawiciela każdy wyborca powinien dokonać sam i wziąć ją pod uwagę w ko-lejnych wyborach.
Kandydatom do Rady Powiatu również powinniśmy się uważnie przyjrzeć. Wybieraliśmy i wybierzemy czterech spośród kandydatów naszego okręgu (Kudowa, Duszniki-Zdrój, Lewin, Szczytna). W mijającej kadencji reprezentowała nas między innymi p. Anetta Kościuk, która powinna być nam szczególnie bliska i z wzajemnością, bo w Szczytnej pracuje - dyr. Gimnazjum, bywa na sesjach RM, zna problemy gminy. Wbrew oczekiwaniom bywalców sesji p. Radna Powiatu ani razu nie czuła potrzeby poinformowania wyborców Szczytnej, jak nas w Powiecie reprezentuje, Powody tego stanu rzeczy mogą być co najmniej dwa: nie interesowało to naszych radnych, nie miała nic do powiedzenia. Nie wystarczy wybrać - jak mówią znawcy - trzeba jeszcze wybranym cały czas się przyglądać. Praca w organach samorządowych wymaga czasu i zaangażowania, może na tym ucierpieć praca zawodowa.
Jedno jest pewne, od wyborców więcej zależy, niż im się wydaje.

Wydania: