60 lat małżeństwa Aleksandry i Ignaca Chudy

Autor: 
S. Bożek
Ignac Ala Danuta Stanisław.jpg

W tym okresie doświadczyli chwil radosnych, ale też bardzo przykrych. Zwłaszcza po śmierci swojej córki Izabeli i syna Henryka oraz po pożarze ich mieszkania. Po stracie córki pani Ala wpadła w głęboką depresję. Straciła potrzebę jedzenia posiłków, oglądania telewizji i czytania, co bardzo lubiła. Ten stan utrzymywał się bardzo długo, mimo że leczyła się u wielu specjalistów w Wałbrzychu i Wrocławiu. Pan Ignac przed Ukraińcami musiał z rodziną uciekać ze wschodu. Dotarł aż do Radkowa, gdzie poznał swoją wybrankę Aleleksandrę Bożek, którą poślubił i szczęśliwie spędził z nią 60 lat.
Podczas rodzinnego spotkania jubilatka wspominała swoich nauczycieli i kierowników radkowskiej szkoły, łącznie z księdzem proboszczem Stupakiem, ks. Alfonsem Drzymałą, a także wielu nauczycieli i kierowników SP w Radkowie – Turbiasza, Watrasa, Dobrzańskich i Józefa Kodima. W czasie nauki w szkole, jak stwierdziła dostojna jubilatka, kierownicy szkół często wysyłali najlepsze uczennice do opieki swoich dzieci, co pani Aleksandra często doświadczała. Poza zajęciami w szkole jubilatka wraz ze swoimi koleżankami uruchomiła kółko akrobatyki sportowej, w czym odnosiły spore sukcesy, dzięki wszechstronnie uzdolnionej Krystynie Sucheckiej, w zawodach powiatowych i wojewódzkich.
Uroczystą mszę św. za zdrowie Jubilatów odprawił ks.proboszcz Jan Kustasz w radkowskim kościele św. Doroty w dniu 25.10.2014 roku.

Wydania: