Stanisław Ignacy Witkiewicz

Witkacy – pisarz, dramaturg, filozof, malarz, fotografik. 130 rocznica urodzin tego genialnego artysty (24 II 1885), to doskonały pretekst, by przypomnieć czytelnikom jego twórczość. Syn znanego malarza, krytyka i publicysty - Stanisława Witkiewicza. Niezwykła i wszechstronna osobowość artystyczna Dwudziestolecia Międzywojennego w Polsce. Przedstawiciel awangardy, twórca teorii Czystej Formy słynący z niekonwencjonalnego trybu życia. Doceniony dopiero pośmiertnie. Wystawiany w teatrach na całym świecie. Artysta, wokół którego krążyło mnóstwo legend. Zawsze intrygujący, zarówno sobie współczesnych jak i badaczy jego twórczości czy biografii. Wystawa
w Wypożyczalni należy do serii tzw. „aktywnych” prezentacji. Każdą książkę można nie tylko przejrzeć na miejscu, ale i wypożyczyć. Można też, jak podkreśla Marta Wyka w recenzji biografii „Mahatma Witkac” autorstwa Joanny Siedleckiej, dopełnić „portret artysty tragicznego – wrażliwego, cierpiącego, samotnego. Lekceważonego przez współczesnych, błazeństwem zagłuszającego swój dramat, którego przekleństwem było właśnie to, że urodził się w Europie Środkowej, utknął w Zakopanem.”
Biblioteka posiada bogaty zbiór dzieł Witkacego. Są jego pisma filozoficzne i estetyczne, pisma teatralne, powieści oraz dramaty. Wiersze i rysunki, albumy malarskie i fotograficzne, listy Witkacego do Bronisława Malinowskiego. Również Stanisława Witkiewicza (ojca) „Listy do syna”, bogato ilustrowane. Ważne opracowania jego twórczości – Wojciech Sztaba „Gra ze sztuką”, Daniel C. Gerould „Stanisław Ignacy Witkiewicz jako pisarz”, Tomasz Bocheński „Powieści Witkacego. Sztuka i mistyfikacja”, Janusz Degler „Witkacy w teatrze międzywojennym”. Mamy też autorstwa Deglera „Witkacego portret wielokrotny. Szkice i materiały do biografii (1918-1939)” i wspomnianą już książkę Joanny Siedleckiej „Mahatma Witkac”, nawet dwa wydania. Polecam serdecznie, zwłaszcza maturzystom. Może zaciekawi czytelników regulamin słynnej Firmy Portretowej Witkacego? Albo kronika życia i twórczości? A pewnie są tacy, którzy pamiętają kłodzką premierę musicalu „Strych” wg Witkacego w reżyserii Mariana Półtoranosa. W Wypożyczalni prezentujemy kserokopię afisza teatralnego z 1992 r.