Czarny scenariusz był blisko realizacji - w Kłodzku
Regionalna Izba Obrachunkowa nie pozostawia żadnych złudzeń. Sytuacja miasta pozostawiona po poprzednich władzach jest zła, winę za to ponosi poprzedni burmistrz Kłodzka Bogusław Szpytma i poprzednia skarbnik Agnieszka Czuczwara. RIO jasno wskazuje na szereg nieprawidłowości oraz łamanie prawa...
Czarny scenariusz był blisko realizacji
Fakt jest taki, że sytuacja Gminy Miejskiej Kłodzko jest zła. Trzeba to powiedzieć jasno i wyraźnie. Regionalna Izba Obrachunkowa, która od lipca do października br. prowadziła w Urzędzie Miasta kompleksową kontrolę finansów za okres od stycznia 2012 r. do połowy 2015 r. wykazała wiele uchybień. Najbardziej znaczącą kwestią, i wręcz niebezpieczną dla funkcjonowania miasta, było „udzielenie poręczenia w wysokości 18.537.000 zł (18 milionów 500 tysięcy zł) za zobowiązania Zakładu Administracji Mieszkaniami Gminnymi Gminy Miejskiej Kłodzko Sp. z o.o. wynikające z umowy przejęcia długu”. Najprościej rzecz ujmując, spółka przejęła niewygodny dla miasta dług za budowę basenu (w kwocie kapitału 17.436.340 zł) na siebie, zaś Gmina Miejska Kłodzko została jego poręczycielem (wcześniej – co ważne – zobowiązanie to nie było wykazywane przez ówczesne władze jako poręczenie). W zamyśle miało to spowodować, że wykazywany dług miasta będzie znacznie mniejszy niż w rzeczywistości był.
RIO już w 2012 r. miało zastrzeżenia do takiej „manipulacji”. Realia są takie, że kwota poręczenia wchodzi w sumę zadłużenia miasta i powinna być uwzględniana w budżecie. Poprzednie władze nie wypełniały zapisów ustawy o finansach publicznych, co pozwalało im na ukrycie długu Gminy Miejskiej Kłodzko. Konsekwencje tych wszystkich działań odczuwamy teraz. Regionalna Izba Ob-rachunkowa chciała nakazać miastu wprowadzenie programu naprawczego. Co to oznacza? Wszelkie wydatki, które nie są konieczne, zostałyby ścięte. Przestałby funkcjonować Wydział Rozwoju, m.in. nie byłoby mowy o promocji miasta i realizacji projektów unijnych, nie wykonywano by nowych inwestycji, a jedynie konieczne naprawy. Pracę straciłoby wiele osób. Krótko mówiąc, funkcjonowanie urzędu sprowadzałoby się jedynie do spłacania zadłużenia. RIO przygotowało już nawet uchwałę w tej sprawie. Na szczęście działania obecnego burmistrza Kłodzka Michała Piszko i skarbnik Gminy Miejskiej Wioletty Srokowskiej-Chmiel przyniosły pozytywne efekty. Już na początku kadencji dostrzeżono co się święci i wprowadzono szeroko zakrojone oszczędności. Podjęte kroki ustrzegły miasto przed najgorszym, bo oznaczającym kilkuletni zastój, scenariuszem. Można tu mówić o sukcesie, jednak wszyscy o wiele bardziej byliby zadowoleni, gdyby finanse miasta przez wiele lat nie były doprowadzane do katastrofalnego stanu.
Dzierżawy działek, kredyt pod hipotekę
Kolejną kontrowersyjną kwestią jest oddanie przez Bogusława Szpytmę w dzierżawę na 40 lat działek znajdujących się przy drodze wylotowej z Kłodzka, na których J.P. (inicjały podaje w swym wystąpieniu Regionalna Izba Obrachunkowa) wybudował obiekt turystyczny i na których znajduje się parking (naprzeciwko obiektu). Jak zaznacza RIO, w umowie wprowadzono niejasne zobowiązania, niezwykle ciekawy jest aneks nr 4 do umowy, który pozwala dzierżawcy (i poddzierżawcy) na zaciąganie kredytów/pożyczek pod hipotekę działki. Gmina Miejska Kłodzko ma obowiązek w terminie 14 dni udzielenia takiego zabezpieczenia na wniosek dzierżawcy. RIO wyraźnie zaznacza, że umowa zawarta w taki sposób jest nieważna.
Bogusław Szpytma, wiedząc już, że nie zostanie burmistrzem w kolejnej kadencji, 5 grudnia 2014 r., zawarł z J.P. przed notariuszem umowę
o ustanowienie hipoteki dla rzeczonych działek - „(...) hipotekę umowną do kwoty 826.000 zł na rzecz Banku S. z tytułu zabezpieczenia spłaty kredytu inwestycyjnego do wysokości 470.000 zł oraz spłaty w przyszłości udzielanych przez Bank kredytów inwestycyjnych Poddzierżawcy do wysokości 356.000 zł”. RIO stwierdza, że takie działanie, fachowo zwane obciążeniem nieruchomości ograniczonym prawem rzeczowym, powinno być odpłatne. Tak jednak się nie stało, więc jest ono nieważne.
Gospodarowanie mieniem
Kontrolerzy doszukali się niewłaściwych praktyk stosowanych w Referacie Gospodarki Mieniem Gminnym i Wspólnot Mieszkaniowych w poprzedniej kadencji. Na przykład sprzedaż nieruchomości i lokali następowała na podstawie nieważnych operatów szacunkowych (fachowych opinii o wartości nieruchomości), po drugich i kolejnych przetargach i rokowaniach nie publikowano informacji o ich wynikach. Wykryto także nieprawidłowości przy przekształcaniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności.
„Przyczynami opisanych powyżej nieprawidłowości było nieprzestrzeganie obowiązujących przepisów prawa i jego błędna interpretacja, a także brak należytej kontroli wewnętrznej, przejawiający się brakiem nadzoru przełożonych nad pracą podległych im pracowników. Odpowiedzialność w tym zakresie z tytułu nadzoru ponosi Burmistrz oraz Skarbnik” – czytamy w wystąpieniu pokontrolnym Regionalnej Izby Obrachunkowej. Funkcje te w okresie, którego dotyczy kontrola sprawowali Bogusław Szpytma i Agnieszka Czuczwara, z kolei zastępcami burmistrza byli Henryk Urbanowski, Witold Krzelowski.
Poprawa sytuacji
Regionalna Izba Obrachunkowa, w konsekwencji wykrytych nieprawidłowości, wydała opinię negatywną w sprawie budżetu Gminy Miejskiej Kłodzko na 2016 r. oraz w sprawie projektu uchwały dotyczącej wieloletniej prognozy finansowej Gminy Miejskiej Kłodzko. Wliczając do budżetu zobowiązania wynikające z poręczenia długu (wcześniej bezpodstawnie nie było wykazywane jako poręczenie) Gmina Miejska Kłodzko przekracza wymagane wskaźniki. Władze miasta muszą przedstawić teraz sposób rozwiązania problemu i po zaakceptowaniu zacząć go realizować. Opinia RIO nie jest zaskakująca. Można nawet rzec, że w obecnej sytuacji finansowej miasta, jest optymalna. Władze miasta są przygotowane i mają opracowany zgodny z prawem sposób na wyjście z tej trudnej sytuacji.
Szkoda tylko, że mijający właśnie rok w dużej mierze poświęcony był na szukanie oszczędności i prostowanie spraw po poprzednikach. Nie był to jednak zmarnowany czas. Kłodzko, choć jest jeszcze w złej sytuacji finansowej, to jednak obrało już dobry kurs. Sytuacja powoli, ale będzie się poprawiać. W najbliższych latach będą zatem realizowane inwestycje, projekty unijne...