Ziemia Kłodzka na Jasnej Górze

Autor: 
Janusz Puszczewicz
klodzko 033.jpg

Częstochowa – Jasna Góra. Ranek 9 sierpnia br. należał bez wątpienia do pielgrzymów z diecezji świdnickiej, w tym do pielgrzymów z Ziemi Kłodzkiej. Tuż po siódmej na Jasnogórskie Wały dotarła bowiem 13 Piesza Pielgrzymka Diecezji Świdnickiej. Jej hasłem było zawołanie „Błogosławieni Miłosierni”. Przybyli w roku szczególnym z racji Roku Miłosierdzia, ŚDM, 1050-lecia Chrztu Polski i 50-lecia Koronacji Matki Bożej Strażniczki Wiary w Bardzie. Tegoroczna trasa została z uwagi na ŚDM skrócona, wszyscy wyszli razem w dn. 2 sierpnia z Henrykowa a nie jak w poprzednich latach z poszczególnych miast. Przeszli prawie 200 km, niosąc ze sobą swoje intencje i prośby. W drodze były jak zwykle Msze Św. oraz konferencje związane tematycznie z Rokiem Miłosierdzia. Pielgrzymkę prowadził ks. Romuald Brudnowski.
Grupa trzecia – Ziemia Kłodzka liczyła około 120 osób a przewodniczył jej o. Augustyn z Kłodzka. Towarzyszyli mu kapłani m.in. z Dusznik, Polanicy czy Nowej Rudy. Były też jak zwykle siostry zakonne ze Ścinawki Dolnej i Piszkowic oraz klerycy ze świdnickiego seminarium. Ogółem wędrowało ponad 600 pątników, w tym 26 księży. Przeważała młodzież, o której ks. Brudnowski mówił w radiowym wywiadzie „bardzo dużo młodych tu ludzi, którzy wrócili ze Światowych Dni i oni przynieśli ze sobą tamtą atmosferę”. Zresztą wolontariusze ŚDM tworzyli w pielgrzymce oddzielną nader aktywną grupę.
Do pieszych pielgrzymów dołączyli też na Jasnej Górze liczni mieszkańcy diecezji przybyli tu samochodami czy pociągiem. Parkując rano na przyklasztornym parkingu widziałem wyjątkowo liczne dolnośląskie rejestracje, w tym i te kłodzkie.
Jak sami o sobie mówią „Pielgrzymi grupy trzeciej to głównie mieszkańcy urokliwego zakątka świdnickiej diecezji - Ziemi Kłodzkiej. Napełniamy się wzajemnie Miłością Pana tworząc rodzinę. Rodzinę Dzieci Bożych „Z Krainy Pana Boga”. Przed Tronem Jasnogórskim klękamy oddając Maryi swoje sprawy, a także sprawy ponad 370 duchowych pątników, którzy wspierali nas swoimi modlitwami…”.
Kulminacyjnym punktem była Msza Św. Pontyfikalna w Kaplicy Cudownego Obrazu, której przewodniczył biskup Ignacy Dec. Nie wszyscy jednak tam się mieszczą, część znajduje wolne miejsca w przylegającej do kaplicy bazylice. Wcześniej słowa powitania do naszych pielgrzymów skierował o. Krystian Gwioździk podprzeor klasztoru.
Biskup Dec w swojej homilii nawiązał do Cudu w Kanie Galilejskiej mówiąc „W Kanie dokonał Jezus pierwszego cudu, przemienił wodę w wino i my przychodzimy do Kany naszej polskiej Jasnogórskiej. Przychodzimy z brakami, może z wodą zgorzknienia, wyczerpania, z wodą różnych kryzysów, z wodą różnych chorób i różnych bolesnych doświadczeń. I spodziewamy się, że tutaj Maryja mająca wrażliwe oczy dostrzeże to wszystko co jest w naszym sercu i podejdzie do Jezusa i powie żeby On pomógł. Żeby zamienił wodę naszej małości w wyborne wino tych przymiotów, które powinno zdobić każdego odkupionego człowieka… Niech się udzieli ten duch św. Faustyny apostołki miłosierdzia, byśmy stąd odeszli jako ludzie lepsi i bardziej miłosierni…”.
Po mszy pielgrzymi mieli jeszcze czas na przynajmniej krótkie zwiedzanie jasnogórskiego sanktuarium. Szczególnie oblegana była m.in. Sala Rycerska, gdzie wystawiono ostatnie dary Ojca Świętego.
W tych dniach Jasna Góra przeżywała istne pątnicze oblężenie, kulminacją było święto 15 sierpnia. W każdy dzień przybywają kolejne pielgrzymki z każdego zakątka kraju, ale również spoza jego granic. Częstochowa zawsze była duchową stolicą Polski, ale to właśnie w tych dniach szczególnie to widać. Jak mówią w Radiu Jasna Góra – to właśnie świdnicka pielgrzymka otwiera tzw. szczyt pielgrzymkowy. Niebawem nadejdą te największe z Warszawy czy Krakowa. Za dwa dni będę też witał moją pielgrzymkę z Bielska-Białej, gdzie na co dzień mieszkam.
A tymczasem nasi kłodzcy pielgrzymi może wracają zmęczeni trudem drogi, ale wyjątkowo naładowani duchowo. Pełni wiary, nadziei i miłosierdzia – które było zawołaniem tegorocznej pielgrzymki. Do zobaczenia za rok…

Wydania: