Hirudoterapia - pijawki przyjazne człowiekowi

Autor: 
Małgorzata Beata Bodzek

Czytelnik mógłby się w tym miejscu szczerze oburzyć. Jak stworzenie, które wgryza się z zapałem w nasze ciało, wysysając naszą własną krew, może być dla człowieka przyjazne?!
A jednak tak jest. Pijawki lekarskie, mimo mało sympatycznego wyglądu, mają w sobie niezwykłą moc, dzięki której mogą wyleczyć mnóstwo ludzkich przypadłości.
Do leczenia rozmaitych chorób używał ich m.in. Hipokrates, uznawany w świecie za ojca medycyny, w grobowcach egipskich znaleziono malunki datowane na 1500 lat p.n.e. przedstawiające przykładanie pijawek, a chińskie pisma z I wieku n.e. w sposób szczegółowy opisały technologię medycznego stawiania pijawek. Dynamiczny okres popularności hirudoterapii to XVIII-XIX w., szczególnie we Francji, o czym dowodzi, m.in. zamieszczony na obiegowej monecie… wizerunek pijawki.
Można mieć nadzieję, że współczesny wzrost zainteresowania tą metodą świadczy o stopniowym powrocie do łask terapii znanej, skutecznej i powszechnie stosowanej od wieków.
W czerwcu 2004 r. amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) dopuściła pijawki lekarskie do obrotu w medycynie, uznając je za środek leczniczy. W Rosji, Kanadzie, Anglii i Francji hirudoterapia jest refundowana!
W Polsce pijawka medyczna nie jest uznana za lek, ale coraz więcej lekarzy skłania się do ich stosowania, a wspomaganie wielu procesów leczniczych pijawkami staje się na tyle popularne, że coraz więcej ośrodków decyduje się na organizację szkoleń dla osób, chcących nauczyć hirudoterapii.
Badania potwierdzają ich niezwykłą skuteczność. Mówi się o nich, że są miniaturowym laboratorium farmakologicznym. Produkują blisko 200 przeróżnych związków chemicznych, z któ-rych ogromna część ma nie tylko pozytywny, ale i leczniczy wpływ na organizm człowieka.
Sprawy zakrzepowe, nadciśnienie, żylaki – to tylko niektóre wskazania do ich zastosowania. Zdaniem niektórych wydzielina z gruczołów ślinowych pijawek ma też działanie antynowotworowe.
Pijawki lecznicze muszą pochodzić z hodowli laboratoryjnej, nie mogą mieć kontaktu ze światem zewnętrznym (nie stosuje się więc pijawek żyjących w naturze) istniałoby wówczas niebezpieczeństwo zakażenia. Pijawkę wykorzystuje się tylko raz (do jednego zabiegu trzeba ich od kilku do kilkunastu), po czym uśmierca. Zapobiega to przenoszeniu wraz z krwią chorób na kolejnych pacjentów. Nie jest to, w związku z tym, terapia należąca do tanich.
Zabieg polega na wysysaniu przez pijawkę chorej krwi, a jednocześnie, poprzez otwór gębowy zaopatrzony w 600 zębów, wpuszczeniu do układu krwionośnego człowieka substancji, których nie sposób zastąpić w tak doskonałych proporcjach, składnikami chemicznymi.
Najważniejszym spośród nich jest hirudyna, substancja białkowa, która jest obecnie uważana za najskuteczniejszy lek przeciwzakrzepowy. Odpowiednia jej dawka może m.in. przeciwdziałać zawałowi. Oprócz hirudyny i substancji znieczulających pijawka wpuszcza do ludzkiego organizmu ponad 60 rozpoznanych, leczniczych i niezwykle cennych substancji. Są to, m.in.:
• antyelastaza – spowalnia proces starzenia się skóry,
• eglina – silny środek przeciwzapalny oraz aktywny antyutleniacz,
• gilantyna – działa jako antykoagulant i silny lek antyprzerzutowy,
• hementyna – zapobiega krzepnięciu krwi,
• destabilaza – reguluje poziom cukru oraz utrzymuje w nienagannym stanie naczynia krwionośne,
• hialuronidaza – bardzo skuteczny i silny antybiotyk,
• lipazy oraz esterazy – powodują rozkład tłuszczy,
• chloromycetyna – antybiotyk o silnym działaniu przeciwbakteryjnym.
Pijawki produkują również endorfiny, czyli hormony szczęścia, dopaminę i serotoninę, które mają wpływ na poprawne funkcjonowania układu nerwowego, dlatego też pijawki nierzadko przystawianie są osobom chorującym na depresje i nerwice.
Trzeba wiedzieć, że hirudologia działa prawie na wszystko, ale istnieją przeciwwskazania do jej stosowania. AIDS, nowotwory złośliwe, anemia, hemofilia, ciąża – to tylko niektóre z nich.
Leczy się natomiast z powodzeniem choroby układu krwionośnego, oddechowego i pokarmowego, choroby wątroby, wysoki cholesterol, zapalenia stawów, alergie, choroby skórne, hemoroidy, żylaki, bezpłodność, rwę kulszową, impotencję, agresję, nerwice, depresję, niektóre nowotwory.
Pijawki lekarskie wykorzystywane są, z ogromnym sukcesem, przy replantacjach kończyn, skóry. W mediach nagłośniono historię dziesięcioletniego chłopca przygotowywanego przez chirurgów do amputacji palca, dopuszczeni do konsultacji specjaliści od hirudologii sprawili, że zabieg się nie odbył, a chłopiec nie został kaleką.
Uzyskano już pierwsze pozytywne wyniki w leczeniu choroby Alzheimera i Parkinsona oraz dzieci z porażeniem mózgowym, ponieważ hirudozwiązki wpływają na stymulację i rozrost komórek nerwowych. Z powodzeniem wykorzystuje się również pijawki lekarskie do leczenia cellulitu i w kuracjach odmładzających.
Hirudoterapię powinien przeprowadzać doświadczony specjalista, legitymujący się odpowiednim certyfikatem potwierdzającym kwalifikacje, w prywatnych ośrodkach i centrach medycyny holistycznej, specjalizujących się w tego typu terapiach, można znaleźć wielu sprawdzonych terapeutów.
Szkoda, że w Polsce, mimo doskonałych wyników i potwierdzonej naukowo skuteczności leczenia pijawkami – hirudologię zalicza się wciąż do medycyny alternatywnej, a stosowanie pijawek za ekstrawagancję.
A mogłyby dla nas zrobić tak wiele - to przecież kolejny, przyjazny człowiekowi – dar Natury!
Czy wiecie, że:
• Pijawki bywają wybredne – nie przyssają się do ciała, które nie będzie im odpowiadać. Dlatego wybierając się na zabieg już kilka dni przed nim warto zrezygnować ze znienawidzonych przez pijawkę perfum, pachnących mydełek, a także… papierosów! Pijawki nie znoszą zapachu nikotyny.
• Pijawki, wbrew pozorom, to bardzo wrażliwe pasożyty, na których zachowanie wpływa wiele czynników, np. burze magnetyczne, zaćmienie słońca, a nawet… zdenerwowanie pacjenta lub terapeuty. Do rozmnażania się, mimo że są obojnakami też potrzebują odpowiednich warunków, ich hodowanie wcale nie należy do łatwych.
• Najnowsze odkrycia właściwości związków i substancji wydzielanych przez gruczoły pijawek wykorzystuje się do… bezoperacyjnego powiększania penisa – sposób ten chroniony jest świadectwem patentowym.
• Wiadomo z dokumentów Napoleona, że do leczenia jego armii sprowadzono z Węgier aż 6 milionów pijawek!
• Aztekowie również byli zwolennikami upuszczania krwi przy pomocy pijawek. Podobno wierzyli, że razem z nią opuszczają człowieka złe duchy, będące przyczyną choroby.

Wydania: