Spotkanie autorskie z M. Szumską w Kłodzkiej Szkole Przedsiębiorczości

15 marca w Kłodzkiej Szkole Przedsiębiorczości odbyło się spotkanie czytelników z Małgorzatą Szumską – dolnośląską pisarką, aktorką, lalkarką, przewodniczką turystyczną, dziedziczką rodzinnej kopalni złota. Spotkanie odbyło się w ramach grantu na projekt: „Czytam, więc jestem – wiem, rozumiem, myślę”. Grant został przydzielony grupie „Wkręceni w książkę” działającej przy bibliotece szkolnej, której opiekunkami są: Joanna Chodzin, nauczycielka i bibliotekarka. Spotkanie podzielone zostało na dwie części. Ogółem uczestniczyło około 250 osób, uczniów Kłodzkiej Szkoły Przedsiębiorczości i nauczycieli. Zaproszona została także grupa Leśmianofilów z opiekunką, Małgorzatą Załupką, wolontariusze działający przy bibliotece szkolnej oraz grupa Mole Książkowe przy Herbatce ze Szkoły Podstawowej nr 3 z opiekunką.
Małgorzata Szumska po części oficjalnej spotkała się z przedstawicielami grupy „Wkręceni w książkę”, wolontariuszami oraz organizatorkami spotkania, Joanną Chodzin i Teresą Kloc. Spotkanie tak podobało się młodzieży, że autorka została zaproszona na kolejne wizyty w naszej szkole. A oto, co młodzież powiedziała po spotkaniu z panią Małgorzatą Szumską:
„Nigdy wcześniej nie spotkałam się z książkami Małgorzaty Szumskiej, lecz po dzisiejszym spotkaniu mam wielką ochotę przeczytać ,, Twarze tajfunu ‘’. Do przeczytania książki reporterka zachęciła mnie swoją historią, niezwykłą przygodą i prawdą o cierpieniu ludzi na Filipinach. Bardzo podobało mi się na dzisiejszym spotkaniu to, z jakim entuzjazmem i pasją Małgorzata Szumska opisywała, w jaki sposób pomagała ludziom, którzy przez potężny tajfun nie mieli gdzie mieszkać. Jestem pewna, że jeżeli będę miała okazję przeczytać w najbliższym czasie książkę pt. „Twarze tajfunu”, to zrobię to z wielką przyjemnością.” – Joanna Pietrecka z grupy Leśmianofile. „Pani Małgorzata opowiadała o dwóch podróżach, które opisała w książkach: „Twarze tajfunu” oraz „Zielona sukienka”. Bardziej spodobała mi się opowieść w głąb Syberii śladami dziadków („Zielona sukienka”). Pisarka bardzo żywo i niekiedy humorystycznie opowiadała o losach swojej rodziny.
W tok tak poważnej i momentami smutnej historii potrafiła wpleść żarty. Przede wszystkim urzekła mnie sama opowieść. Dwoje zakochanych ludzi, którzy przez wojnę zostali rozdzieleni, cierpliwie czekają na dzień, w którym ponownie będą mogli być razem. Dla nastolatki takiej jak ja nie ma lepszej historii. Na spotkaniu Pani Małgorzata wyświetlała również zdjęcia i materiały, które pomogły mi dostrzec ową historię jej oczami. Spoglądając na zdjęcia, nie musiałam wyobrażać sobie, jak wyglądają postacie, ponieważ miałam ich obraz przed oczami. Autorka mówiła również o tym, jak wyglądała praca w kopalni i życie na Syberii w czasach stalinowskich. Spotkanie było rewelacyjne, szkoda, że trwało tak krótko. Osobiście mogłabym tam spędzić cały dzień. Pani Małgorzata zainspirowała mnie również do szukania historii o mojej rodzinie i jej przeszłości. Mam nadzieję, ze będzie ona równie ciekawa.” – Anita Mlostek z grupy Leśmianofile „Magdalena Szumska to z pozoru zwykła pisarka, kolejna podróżniczka (przecież dziś każdy może podróżować, to nic nadzwyczajnego). Po spotkaniu i rozmowie (tej oficjalnej i tej prywatnej) zdecydowałem, że to jednak niezwykły człowiek. Jest ona osobą o niezwykłej i otwartości na człowieka; jest to cecha bardzo rzadka w dzisiejszych czasach, można się pokusić o stwierdzenie, że obumarła. Autorka zainteresowała mnie spokojnym i zdystansowanym podejściem do bolesnych tematów II wojny światowej czy śmierci. Świat wciąż potrzebuje ludzi, którzy pokonują tematy tabu i otwarcie mówią o ludzkiej krzywdzie. Zapytana, czy nie bała się jechać w nieznane zupełnie sama, odpowiedziała: „Wiedziałam, że nie mam sie czego bać, przecież Babcia czeka na wieści w domu , muszę wrócić “.
Moja myśl na temat pani Szumskiej była taka: „klonujmy takich ludzi “. – Wojciech Jeziorek, wolontariusz biblioteki szkolnej
Joanna Chodzin – nauczyciel bibliotekarz