Święty na wszystko, czyli Marian Halemba o św. Janie Nepomucenie
Jan Nepomucen z miejscowości Pomuk, dziś Nepomuk, niedaleko Pilzna, jest szczególnie popularnym w Europie świętym. Bohaterowi wielu legend, tak charakterystycznych dla średniowiecznych „ Żywotów świętych” warto zaufać w codziennych kłopotach, gdyż – używając współczesnego języka – jest on doskonałym „ochroniarzem”. Patron ratowników, jest jednocześnie opiekunem życia codziennego, chroni ludzi przed złymi językami, ich zasiewy przed klęskami żywiołowymi, czuwa nad umierającymi, a przede wszystkim ma ścisły związek z tym, co daje nam życie, ale i to życie może bardzo skomplikować albo i mu zagrozić – z wodą. Nic dziwnego, że przez wieki artyści – rzeźbiarze, literaci poświęcali mu wiele uwagi, stawiając jego pomniki, tworząc rzeźby, pisząc pieśni:
Niechajże pamięta, kto cudzym
honorem trząsa bez respektu,
że gęba zawzięta i z swoim
aktorem doczeka się także
respektu. (17. w.)
Ubogich ratujesz,
za nich orędujesz u Boga.
Wnet pomagasz każdemu.
Jak i mnie samemu,
kiedy trwoga. (19. w.)
Św. Jan Nepomucen, którego kilka wizerunków znajduje się także w mieście i gminie Szczytna – przy „Kamiennym Potoku”, na zamku „Leśna Skała”, w kościele parafialnym w Szczytnej, w Niwie, w Słoszowie, i które mają dramatyczną czasem historię, zainteresował jednego z mieszkańców Szczytnej, Mariana Halembę, wieloletniego radnego, człowieka zainteresowanego życiem swojego miasta i działającego na rzecz jego mieszkańców, autora wielu prac dotyczących dziejów regionu i Szczytnej. To zainteresowanie przerodziło się w pasję, a ta z kolei zaowocowała książką „Z historii Ziemi Kłodzkiej. Pomniki Świętego Jana Nepomucena,”
Książka zasługuje na uwagę z wielu względów: przybliża postać Świętego, popularnego w wielu krajach Europy, będącego patronem wielu miast naszego kontynentu, przedstawia pomniki jego kultu, zawiera liczne ciekawostki i dygresje, prezentuje utwory literackie, poświęcone Janowi Nepomucenowi, a wszystko to ilustrują niezwykłe zdjęcie, wykonane także przez autora, M. Halembę.
Prezentacja książki miała miejsce kilka tygodni temu w siedzibie Bractwa Rycerskiego MBKP. Przybyli na spotkanie z autorem goście mogli się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy o historii swojej miejscowości, a na bohatera tego spotkania – Mariana Halembę, człowieka na co dzień bardzo skromnego, spojrzeć z zupełnie innej strony. Książkę warto przeczytać, warto ją mieć w domowej biblioteczce.