W kilku zdaniach - Szczytna

Autor: 
Danuta Chmielarz
IMG-9113.jpg
IMG-9115.jpg
IMG-9120.jpg

W ostrym cieniu koronawirusa.
Gmina Szczytna długo opierała się koronawirusowi, ale podstępny wirus dotarł i do nas; w minionych tygodniach mieliśmy w mieście kilka osób zakażonych i kilka w kwarantannie, zdecydowano się również na przeprowadzenie testów, głównie u osób, które z racji wykonywanego zawodu mają styczność z innymi mieszkańcami, np. u nauczycieli. Miasto powoli wraca do normalności, a ludzie przywykli do zachowywania ostrożności. Wciąż ograniczony jest dostęp do Urzędu Miasta, w związku z tym przed głównym wejściem często czekają petenci – bywa, że i po kilka osób, pojedynczo przed bramą spółki „ Usługi Komunalne”.
Dokończono prace związane z awarią rury na deptaku, położono kostkę, zlikwidowano ogrodzenie zabezpieczające teren, ale znowu na dwa tygodnie, a może i dłużej, zostawiono pozostałe materiały budowlane.
Trudno powiedzieć, czy także COVID – 19 ma wpływ na to, że nie działają jeszcze obie fontanny, jedna na Placu za Bramą, druga na skwerze przy ul. Wolności.
Nadal występują trudności z odbieraniem odpadów komunalnych, także z koszy na śmieci. Coraz więcej różnych śmieci wyrzucają mieszkańcy do Kamiennego Potoku.

Czekają nas podwyżki.
Przy ustalaniu stawek za odbiór odpadów komunalnych na początku roku zapowiadano, że to jeszcze nie koniec; było z tym trochę zamieszania przy ustalaniu ich wysokości na sesji RM. Powtórka czeka nas niebawem.
W połowie maja /14./ wpłynęła do Urzędu Miasta informacja „Usług Komunalnych” – komunikat – propozycja na podstawie telefonicznej informacji z zewnątrz, w sprawie planowanych podwyżek opłat za przyjęcie i zagospodarowanie niektórych frakcji odpadów komunalnych. Dotyczy to odpadów zmieszanych, wielkogabarytowych i opakowań ze szkła. Nowe stawki mogą być wyższe od kilkudziesięciu do 180 zł i mają – mogą obowiązywać od 1. lipca. Sprawą powinna się zająć Rada Miasta, a najbliższa sesja planowana jest na 25.czerwca. Znowu będzie zawirowanie, pośpiech, a co i w jaki sposób odbije się to na domowych budżetach zobaczymy, a ja rzetelnie poinformuję. Jedno jest pewne: śmieci w lasach, przy drogach, w potokach będzie jeszcze więcej niż jest obecnie.

Zamek Leśna Skała na Szczytniku zaprasza turystów.
Ostatni długi weekend, sprzyjająca pogoda sprawiły, że i do Szczytnej przybyło wielu miłośników zabytków i historii. Kierowali się oczywiście na Szczytnik. Powodzeniem cieszyły się punkty widokowe i sam zamek. Dojazd atrakcyjny, piękny las, który już niedługo nie będzie taki piękny, bo coraz więcej w nim tylko pustych placów po drzewach, które na poboczu, po wycięciu, czekają na wywiezienie, Widok smutny. Po zostawieniu samochodów przy drodze, przed wejściem na dziedziniec czekały na odwiedzających informacje: z czego i za ile mogą skorzystać; punkt gastronomiczny zobaczyli sami i chętnie z niego korzystali. To dopiero początek nowej roli zamku, więc potrzeba trochę czasu, zanim będzie on rzeczywistą atrakcją Szczytnej i dobrze by było, żeby między górą i dołem nawiązała się owocna dla obu stron współpraca.

Inwestycje w Szczytnej i gminie.
Na razie zaczęły się prace przy termomodernizacji budynku Urzędu Miasta i Gminy, ale jak zapowiada burmistrz Jerzy Król kolejne inwestycje są już znane i przygotowywane, a finansowane będą ze środków zewnętrznych.
Kamienny Potok w coraz gorszym stanie.
Na jakiekolwiek prace dotyczące KP Szczytna czeka już wiele lat. Zapraszani na sesje przedstawiciele Wód Polskich, obiecywali, ale zawsze na spełnienie obietnic brakowało pieniędzy. Ostatnia obiecanka dotyczyła bieżącego roku i oczyszczenia potoku, z traw, drzew i krzewów, co już byłoby dla mieszkańców istotne. Niestety, jak dotąd, nic się nie dzieje i nie wiadomo, czy dziać będzie. Dobrze, że ostatnie opady nie były aż tak obfite, by zagrozić Szczytnej.

Wydania: