W kilku zdaniach – Szczytna

Letnie miesiące w Szczytnej, niby zwyczajne, przyniosły ze sobą jakiś niepokój, oczekiwanie. Wciąż poprawiano funkcjonowanie fontann, zaludnił się plac zabaw dla dzieci, spodziewano się otwarcia parku przy ul. Leśnej, takiego, co to w całej okolicy nie ma – dla ludzi i ich zwierząt, oczekiwano zmian na stanowisku dyrektora w Szkole Podstawowej im. Orła Białego, no i nieustannie od lipca pytano: będzie feta, czy jej nie będzie. Ludzie już zatęsknili do masowej imprezy, takiej nienapuszonej, radosnej... Sprawy toczyły się swoimi torami, chociaż wielu zwróciło uwagę na wzmożone koszenie
w centrum miasta skwerów, klombów, poboczy. Aż miło było obserwować efekty tych prac. Parku przy ul. Leśnej nie otwarto, ale Wielka Feta Agroturystyczna wróciła, co prawda jednodniowa, wydawało się nieco uboższa w wydarzenia, ale już ją zapowiadały plakaty, już pobudziła wyobraźnię.

Feta jak feta, jednak, inna...
Niedziela, 14. sierpnia, zaczęło się od tradycyjnych już spławikowych zawodów wędkarskich, na stawie przy ul. Bukowej; na Placu za Bramą w tym czasie przygotowywano stoiska tematyczne: leśnicy – edukacyjne, aby przybliżyć, szczególnie dzieciom, tematykę z lasami związaną; regiony – prezentujące wszystko, co kojarzy się z tradycjami ludowymi – Piknik z produktem polskim, w ramach „Bitwy regionów”; miłośnicy militariów – chlubę swoich zbiorów; producenci – swoje produkty. Swoje atrakcje miały dzieci i młodzież, a gdy już rozdano zdobyte nagrody i wyróżnienia, nadszedł czas rozrywki wszelakiej; wszystko, co obejmuje owe określenie mało swoich amatorów, jednak szczególne uznanie zdobył zespół taneczny Senior Fit Szczytna, który zakończył swój występ, prosząc do udziału w nim trenera Tomasza Kulińca. Nie było przestojów, poślizgów, wszyscy bawili się autentycznie i doskonale. Nawet przelotny, ale ulewny deszcz, przyjmowany był jak kolejny atrakcyjny punkt programu.
To była udana impreza, dopisała publiczność, dopisały humory i zaczęto się zastanawiać, czy dobrze zaplanowaną jednodniówkę kontynuować, czy wrócić w przyszłości do tradycyjnych dwudniowych fet.
W „Bitwie regionów” KGW z Chocieszowa, gmina Szczytna zdobyło 3. miejsce, KGW w Wolanach, gmina Szczytna, wyróżnił burmistrz Szczytnej Marek Szpanier.