Archiwalne: Bieżące wydanie

003.jpg

Słuchacze kłodzkiego UTW spotkali się  (12 lutego) w Saloniku Prasowym z Mariolą Szydlik autorką książek „Pod niebem Kenii" i „Pod niebem Kenii. Ngomeni". Książki zawierają wątki autobiograficzne ponieważ autorka mieszka od trzech lat w Kenii. Podczas spotkania wzbogaconego materiałem zdjęciowym z zapartym tchem słuchaliśmy o tym jak żyje się w Afryce. Autorka bardzo interesująco opowiadała o kulturze, szkolnictwie i życiu codziennym Kenijczyków. Było to bardzo ciekawe i inspirujące spotkanie. Książka „Pod niebem Kenii" już niedługo do wypożyczenia w naszej bibliotece.

03FF.jpg

20 lutego, Filię Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Jaszkowej Górnej odwiedził fraszkopisarz Piotr Stankiewicz. Jego fraszki ukazywały się wielokrotnie w "Gazecie Prowincjonalnej Ziemi Kłodzkiej" oraz dwukrotnie w „Almanachu Ziemi Kłodzkiej”. Jest też autorem opowiadania napisanego dość dawno pt. "Pasażer na gapę”.

3Talenciaki2024 (7).jpg

Klub artystyczny niepełnosprawnych przy Filii Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Starym Wielisławiu słynie nie tylko z literatury, ale również z talentów. Podczas lutowego spotkania uczestnicy miejscowych Warsztatów Terapii Zajęciowej poznali opowieść o słynnym psie Lampo - Romana Pisarskiego z książki pt. ,,O psie, który jeździł koleją''. Klubowicze postawili również na przegląd własnych talentów. To dopiero było wyzwanie przy, którym bibliotekarka Ewa nie nadążała z wyszukiwaniem tekstów piosenek.

6KamilaDWojborz2024 (75).jpg

W sobotę 27 stycznia 2024r. Filię Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Wojborzu odwiedziła autorka książki „Kudowiórka Zdrojówka i jej psotek kilka” – Kamila Dynarowicz. Bohaterką opowieści jest sympatyczna wiewiórka mieszkająca w Parku Zdrojowym w Kudowie Zdroju. W kreatywnych zajęciach przyrodniczych udział wzięły dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Od pierwszej chwili nastąpiła interakcja pomiędzy autorką i uczestnikami. Pani Kamila przeczytała fragment książeczki. Ustalono, czym są pomniki przyrody i gdzie można je znaleźć. Rozwikłano kilka zagadek edukacyjno-przyrodniczych.

* W drodze
Idę w wyznaczonym celu
Zatrzymuję
Milczę
Przebaczam
Boleję
Łzy roniąc do Stwórcy
Ludzi uśmiechem obdarzam

**
*Zewsząd zło
Wszyscy rozpowszechniający
Ideę samobójstwa przez
literaturę, media
gry komputerowe
sekty
eutanazję
są odpowiedzialni za śmierć
drugiego człowieka

**
*Przed-Teraz
Wcześniej odbierałam w zgodzie
z literą praw…
Teraz
Żyję wszystkimi zmysłami
zapisując wyrazy
nie stosuję reguł
Języka polskiego
Pisząc co płynie z empatii
Świat doznań, barw, dźwięków

**
*Trudne rozstania

* Baran
No i co u Ciebie? Już dobrze, jesteś w tym 2024 roku i nieźle Ci się układa. Spełniasz zamierzenia powzięte na ten rok. Jak Ci się to udaje? Po prostu - realnie oceniłeś swoje cele i na razie konsekwentnie je realizujesz. A więc tak dalej.
*Byk

ZAPRASZAMY - PROSIMY CZYTAĆ BIEŻĄCE WYDANIE

Odpowiem tak: mam swój dom, mam swój kawałek ogrodu i wara wszystkim od tej mojej własności, wara od mojej rodziny.
I każdymi dostępnymi środkami będę bronił mojego kawałka wolności bycia u siebie.
I ani mi w głowie komukolwiek (sąsiadowi) coś zabrać, coś zawłaszczyć.
Jestem za Ukraińcami, którzy chcą tego co ja, a o to, co ja wciąż mam - muszą walczyć na śmierć i życie.

02.jpg

Kiedy mamy dobre czytelnicze samopoczucie? Zawsze wtedy, gdy uda się nam przeczytać książkę, która zostawia ślad w naszych emocjach, przykuwa uwagę i myśli. Jednym słowem pozostawia różnorodne wrażenia. To bezdyskusyjne. Czy to możliwe, jeśli książka jest „zapisanym” scenariuszem serialu? „Adam” Cezarego Harasimowicza udowadnia, że tak. Spróbujmy uzasadnić kilkoma (trzema) faktami to przekonanie, żeby czytającym teksty w tej rubryce „Bramy” polecić tę obszerną (490 stron) powieść. 1. Fabuła.

sinobrody-111.jpg

Rzecz będzie oczywiście o literaturze. Wielokrotnie zdarzało się, że wypowiadałam się na temat ciekawych pozycji związanych z naszym regionem, ale ostatnio zetknęłam się z całą serią fascynującej literatury europejskiej i właśnie kilkoma refleksjami na ich temat chciałam się z Państwem podzielić. Zaznaczam, że nie jest to literatura historyczna, raczej z gatunku obyczajowych, psychologicznych, których autorzy podejmują uniwersalny wątek: przemijania, śmierci, zmagania się ze starością. Smutna, jakże przejmująca literatura.