Mietek Kowalcze: Suplementy czeskie. Odcinek XVI

W tym roku czeski obyczaj palenia czarownic nabiera specjalnego znaczenia. W każdej sferze, w której się tę bardzo starą tradycję kultywuje. Wszystkim wiadomo, że w samym środku czasu między wiosenną równonocą i najdłuższym dniem roku wszelkiej maści czarownice mają największą moc. Zbierają się przecież wtedy na poważne sabaty. Jak się przed nimi chronić? Najprościej to oczywiście spalić je na wielkim stosie, który Czesi rozpalają w każdej miejscowości. Przejeżdżaliście kiedyś przez tereny naszych sąsiadów wieczorem 30 kwietnia albo w nocy z 30 na 1 maja? Niezapomniany widok. W każdej wsi, na każdym pagórku, u stóp lub na dziedzińcach licznych zamków ogromne stosy drewna już od dawna czekają na podpalenie. I wieczorem 30 kwietnia, czyli w niedzielę, zapłoną. Dodatkowo wiele osób przez cały ten dzień spaceruje przebranych za czarownice i czarodziejów, robi mała laleczki-czarownice, bawi się, smaży kiełbaski, popija, tańczy na zabawach. Długa lista tradycji tego dnia dotyczy magicznych zachowań i przepowiedni, które mają między innymi zapowiedzieć dobre plony na polach, ogrodach i w sadach. Ba, o poranku powinno się zebrać świeżą trawę z dziewięciu miedz i nakarmić nią zwierzęta gospodarskie - wiadomo po co. Profesjonalne zielarki doskonale wiedzą, że zbierane w tę noc pierwsze zioła mają niespotykane właściwości, a te ze starych zbiorów osiągają dodatkowe cechy lecznicze i wspomagające. Jako że to również noc wigilijna - poprzedzająca dni świętych patronów, czyli Filipa i Jakuba (Filipojakubská) - można chronić się przed czarownicami zachowaniami i rytuałami wziętymi z repertuaru tych zwykłych, chrześcijańskich, np. narysować święconą kredą na drzwiach domu koła. Przeciw czarom. Działa. Wszelkie zagrożone czarami osoby, zwierzęta i miejsca warto też pokropić święconą wodą. W tym roku ważny staje się jeszcze jeden powód, bo swoją drogą czas mamy taki, że chyba tylko wspólne sięgnięcie po tradycje czarownic i świętych patronów przełomu kwietnia i maja może nam wreszcie przywrócić wiosnę. Czego PT Czytelniczkom, PT Czytelnikom oraz sobie serdecznie życzę. Po obu stronach granicy.