Wyślizgu nie będzie
Jeśli ktokolwiek sądził, że zapomnę
o sprawach, które miały miejsce w okresie organizowanej kampanii referendalnej w Kłodzku, a czynione były bezprawnie, jest w błędzie. Wyraz temu dałem między innymi doprowadzając do wydania prawomocnego wyroku sądowego, w sprawie radnego kłodzkiego Mariana Kłusaka. Sąd w swym uzasadnieniu w całości podzielił mój pogląd, jako oskarżyciela posiłkowego, że radny Kłusak będąc osobą publiczną, powinien mieć świadomość konieczności przestrzegania prawa. Sąd stwierdził prawidłowość postępowania inicjatorów referendum związanego z wyklejaniem plakatów o inicjatywie referendum, w miejscach do tego wyznaczonych i z zachowaniem obowiązujących reguł prawnych. Ósmy miesiąc mija, a organy sprawiedliwości nie uporały się jeszcze ze sprawą Zawiadomienia o możliwości popełnienia przez Burmistrza Miasta Kłodzka Bogusława Szpytmę, wykroczenia z art. 69 w zw. z art. 31 ustawy z dnia 15 września 2000 roku o referendum lokalnym (Dz.U. Nr 88, poz. 985 z późniejszymi zmianami) t.j. czynu polegającego na zorganizowaniu podczas kampanii referendalnej konkursu na najlepszy pomysł projektu inwestycyjnego w Kłodzku p.n. „Mój pomysł na moje miasto”, w którym przewidziane zostały nagrody finansowe o łącznej wysokości 8.000 złotych, co odbyło się z naruszeniem ustawy o referendum lokalnym.
Ile w końcu można czekać? ....
artykuł Zygmunta Jakubczyka - czytaj w najnowszym wydaniu BRAMY