sierpień 2013

Zakochani na śmierć

Autor: 
Magda Duszyńska
teatr.jpg

Teatr „Rapsodia” istnieje od 2010/11r., goszcząc od niedawna w Centrum Kultury Chrześcijańskiej przy parafii Podwyższenia Krzyża Świętego. Tworzy go grupa amatorów sceny rodziców i nauczycieli Zespołu Szkół Społecznych w Kłodzku. O grupie bywało już głośno w mieście... Inauguracją był „Kopciuszek na sportowo”, „ Ja, Klara” opisująca dzieje św. Klary, „Pasja”, której tłem było „Requiem” Mozarta. Obecnie z sukcesem wystawiono komedię romantyczną „Zakochani na śmierć”.

Dzień Smoka w Zespole Szkół Społecznych w Kłodzku

Autor: 
Janusz Laska
smok.jpg

Dzień Smoka odbył się 12 czerwca. W zabawach i grach wzięło udział ponad 200 przedszkolaków oraz 150 uczniów ZSS. Wszyscy chwalą, więc chyba było fajnie...

Lasówka: biesiada odpustowa '2013

Autor: 
Marek Gałowski
lasówka.jpg

W połowie czerwca swoje święto ma Antoni - patron kościoła w Lasówce. Z tej okazji, odbywa się kameralne spotkanie mieszkańców i przyjaciół tej miejscowości - najpierw na mszy, później na przykościelnej ukwieconej łące. W bieżącym roku świętowano w niedzielę 16 czerwca. Z tym, że obecnie zamiast „hucznego” festynu, mieszkańcy zorganizowali biesiadę odpustową. Uczestnicy degustowali smakołyki miejscowych gospodyń (m.in. różne ciasta oraz potrawy z grilla). Tradycji jednak nie stało się zadość – nie spadła ani kropla deszczu...

Czerwony Strumień: ścieżka historyczna

Autor: 
Marek Gałowski
czerwony.jpg

„Śladami nieistniejącej wsi Czerwony Strumień” - tak nazywa się nowa trasa historyczno-przyrodnicza w Górach Bystrzyckich. Ścieżka edukacyjna została wytyczona i oznakowana przez Towarzystwo Górskie „Róża Kłodzka” z Kamieńczyka. Nowa trasa znakowana jest ukośnym zielonym paskiem na białym tle. W czwartek, 13 czerwca br., odbyło się uroczyste otwarcie trasy. W programie imprezy: msza, wycieczka i biesiada turystyczna.

Żelazno: truskawki z miodem po raz ósmy

Autor: 
Marek Gałowski
miody.jpg

Mieszkańcy Żelazna i okolicznych miejscowości bawili się na Pikniku Miodowo – Truskawkowym. Ósma edycja tej imprezy odbyła się w niedzielę 16 czerwca br. Dla uczestników pikniku organizatorzy przygotowali wiele atrakcji. W części artystycznej wystąpiły gospodynie, czyli zespół „Róża Kłodzka” z Żelazna oraz goście - „Róża” z Różanki, „Katarzynki” ze Ścinawki Górnej, „Łomniczanki” ze Starej i Nowej Łomnicy oraz „Kumy” z Krosnowic. Były ponadto występy dzieci z miejscowej szkoły. Pszczelarz Henryk Zaremba ze Starego Wielisławia opowiadał ciekawostki o pszczołach i ich pracy.

Horoskop prowincjonalny na lipiec

Autor: 
wróżka

Baran
Wyniosły Baranie musisz trochę się zmienić, nie bądź taki zarozumiały. Trochę uśmiechu, serdeczności nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie pomoże Ci. Nawet nie zauważysz, jak szybko zdobędziesz przyjaciół i serce ukochanej osoby.
Byk
Masz teraz nowe dodatkowe zajęcia. Choć przynoszą zmęczenie fizyczne, to jednak warto się im poświęcić, bo są „odskocznią”, relaksem i na pewno pożyteczne dla zdrowia. W lipcu nieco oddechu także w pracy – mniej stresów i nerwów.
Bliźnięta

Wspomnienia z zesłania (cz. 2)

Autor: 
Zbigniew Guzik

Rodzina ojca była też z tych stron. Dziadek ze strony ojca też wyjechał do Ameryki, ale ponoć tam zginął bez żadnych wieści w jakich okolicznościach. Babcia chyba tam zmarła. Rodzina ojca, która przybyła na Podole do Jazłowca to: siostra Helena i bracia Stanisław i Władysław Guzikowie. Tam gdzie osiedliła się moja rodzina to Przedmieście, nazwa tymczasowa, tak mam w metryce urodzenia. Kto ich do tego namówił? Trudno zweryfikować. Można sądzić, że jakieś wiadomości docierały tam. Żyli tam Polacy, Ukraińcy i chyba Niemcy. Najmłodszy syn, Władysław Guzik, to mój przyszły ojciec.

Lądeckie impresje (171)

Autor: 
Janusz Puszczewicz
JPusz3.jpg

Tym razem postanowiłem sprawdzić, jak Ziemia Kłodzka przyjmuje gości
w wieku 3 plus. Oczywiście w towarzystwie rodziców czy opiekunów. Co też szczególnego im oferuje?

Z notatnika kłodzkiego szyderczyka

Autor: 
(szyderczyk)

* Cudowny Dzień Dziecka
W pewnej gazecie wyczytałem, że pod mostem Św. Jana 2. czerwca br. zostanie zorganizowany przez władze i p. Burmistrza Szpytmę DZIEŃ DZIECKA - tj. atrakcje dla dzieci.
Poszły tam moje dzieci (a także i inne) - no i zawiodły się, bowiem wstęp na plac - owszem - nieodpłatny, ale wszystkie atrakcje płatne (i to sporo - zjeżdżalnie, wata cukrowa, zabawy w kulki itp). Dziwne to takie zaproszenie, czy władz samorządowych na czele z p. Burmistrzem nie stać było na fundowanie karnetów dla dzieci? Po jednym razie za każdą atrakcję?

Zwierzak. Wizerunek

Autor: 
Katarzyna Redmerska

Grupa posłów z Bundestagu chce, aby ich pupile (czyt. zwierzaki) miały swoje przedszkole na terenie parlamentu. Uważają, że zbyt długie rozstania źle wpływają zarówno na nich (czyt. na posłów), jak na ich czworonogów. Gdy to usłyszałam pomyślałam: to jest to!