Felietony Jana Pokrywki

Rozpoznanie bojem przyniosło efekty
Jan Pokrywka
Jeżeli rozpoznanie przeciwnika bojem miało przynieść rezultat, to Konfederacja ma materiał do analiz, bo poległa w sposób dość dziwny. W sondażach najpierw miała 8%, tuż przed ogłoszeniem wyników – 6,1% aby osiągnąć 4,5% a nie 4,47%, jak to ironizował Jony Daniels nawiązując do ustawy o tej nazwie, która była głównym jej motywem wyborczym. Słusznie, czy nie? I tak i nie. Tak, bo 447 jest dla Polski niebezpieczna, może tak bardzo, że ludzie nie chcą o tym myśleć woląc bujać w oparach optymizmu. Nie, bo Polacy są narodem biednym, własność jest u nas rachityczna i może nie bardzo wiedzą co mogą...
Układ zamknięty ma się w najlepsze
Jan Pokrywka
Firma Visanto należąca do Jerzego Zięby została zamknięta decyzją prokuratora, ten zaś uczynił to na wniosek Rzecznika Praw Pacjenta, który z kolei oparł się na ekspertyzie dwóch ekspertek reprezentujących Narodowy Instytut Leków oraz na wniosek jeszcze kogoś. Głównym zarzutem było, że Visanto handluje nielegalnie lekami. Ekspertki uznały m.in. koegzym Q 10, na całym świecie uznawany za suplement diety, podobnie jak roztwór srebra i złota, mumio (zarejestrowane na liście Głównego Inspektora Sanitarnego) i trawa pszenicy, która, według nich, zawiera szkodliwy chlorofil. Gdyby to było prawdą,...
Problemy fikcyjne i rzeczywiste
Jan Pokrywka
* Acta 2 para w gwizdek Zacznę od pytania: na czym polega oszustwo Systemu w zakresie zarządzania emocjami? Zanim odpowiem, kilka uwag. Pod słowem System rozumiem pewien splot sił zmierzających do destrukcji: cywilizacji łacińskiej, kultury, norm moralnych, społeczności oraz osoby, choć ktoś inny słowo System zastąpić mógłby innymi, jak Szatan, komunizm, lewactwo, itd. Słowo jest oczywiście ważne, a nawet najważniejsze, o ile nie jest oderwane od treści, a treścią jest fakt, że dotychczasowy porządek ma być zastąpimy przez chaos. Do tego bowiem sprowadza się hasło: róbta co chceta. Z kolei...
W Gdańsku: rozpoznanie bojem
Jan Pokrywka
Zakończyły się przedterminowe wybory na prezydenta Gdańska, w których zwyciężyła protegowana Pawła Adamowicza – Aleksandra Dulkiewicz, pełniąca obowiązki prezydenta po jego śmierci jako komisarz, zdobywając ca 82% głosów. Grzegorz Braun zdobył ca 12% a 6% Marek Skiba, przy frekwencji wynoszącej niespełna 50%. Jak ocenić wynik tych wyborów? To zależy od proporcji. To trochę jak z oceną wysokości góry, na jakim tle i w porównaniu z innymi może wyglądać tak, ale gdy staniemy u jej podnóża i podniesiemy wzrok będzie wyglądać już inaczej. Stąd konieczność zachowania proporcji i porównania w ocenie...
Politycy i pozoranci
Jan Pokrywka
Szczęście w nieszczęściu, że opozycja, która do walki z nienawiścią wzywa, jest jeszcze słabsza od rządzącej koalicji. Myśli ona, że do władzy wyniósł PiS Smoleńsk i taśmy Sowy, więc próbuje to powtórzyć. Za Smoleńsk służy zabójstwo Adamowicza a za taśmy Sowy taśmy Kaczyńskiego. To jest droga ku samozagładzie, bo groteska też ma swoje granice. Dlaczego piszę o grotesce? Ponieważ mamy do czynienia z pozoranctwem, a nie autentycznością polityków opozycyjnych. Im się wydaje, że wpisują się w sieć globalnych narracji i to wystarczy. Nie wystarczy, bo ta jest przycinana i formatowana wedle...
Nowa zmiana - stare tajemnice
Jan Pokrywka
* No i na razie z transparentności nici. „Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zapis ustawy o dostępie do informacji publicznej, uzależniający uprawnienie do uzyskania informacji publicznej przetworzonej od wykazania szczególnej istotności dla interesu publicznego, jest zgodny z Konstytucją RP. Jednocześnie zastrzegł, że za informację publiczną przetworzoną można uznać jedynie nową informację wytworzoną przez urząd.” Ten prawniczy język w przekładzie na nasz oznacza, że zdaniem Trybunału konstytucyjne prawo do informacji publicznej, w tym informacji przetworzonej, nie jest absolutne. Idąc dalej...
Nie wszystko złoto co jest złotem
Jan Pokrywka
Swego czasu Czechowicz w filmie „Poszukiwana, poszukiwany” badał zawartość cukru w cukrze. Miało to znaczenie symboliczne, bo nie o badania szło ale o bimber. No ale ze złotem jest już inaczej. Polska, o czym już przy innej okazji wspominałem, zakupiła kilka ton złota. Ile dokładnie – informacje są różne, ale nie o ilość chodzi co o sam fakt. I nie chodzi nawet po co ten kruszec zakupiono, ale dlaczego w ogóle, skoro KGHM wydobywa go sporo, przy okazji wydobycia miedzi. Sprawa jest dość dziwna, bo jak się okazuje, złoto złotu nierówne. W obrocie międzynarodowym złotem jest to złoto, które...
Układ dwubiegunowy staje się faktem
Jan Pokrywka
Miało już nie być o wyborach ale trudno od tego tematu uciec a to z jednego choćby powodu. Oto dr Jerzy Targalski, przy innej co prawda okazji, trafnie zauważył, że Polacy nie odróżniają rzeczywistości od fikcji. Opinie zwykłych ludzi ale także tych pretendujących do „rządu dusz” zdają się to potwierdzać. Propagandzistom czy to PiS-u czy KO (PO+N) udało się wykreować dwubiegunowy obraz z tymi partiami jako jedynymi, poza którymi jest już próżnia, a co potwierdza fakt, że preferencje wyborcze rozeszły się głównie w tych dwóch kierunkach. Czy oznacza to, że na partie prawicowe, czy to o...
Wybory, wybory a wszystko po staremu
Jan Pokrywka
Tak można podsumować tegoroczne wybory samorządowe ale nie tylko te, bo poprzednie również. Co więcej, im tych wyborów więcej, tym coraz widoczniejszy jest przesyt demokracją, która zanim dojrzała, zdążyła zwiędnąć. Widać to po spadającym zainteresowaniu społecznym; entuzjazmują się ci, którzy startują, bo też i mają czym. W wyniku tychże wyborów do obsadzenia zostanie tysiące synekur różnego szczebla, już nie na 4 ale na 5 lat, tyle bowiem przewiduje zmieniona ordynacja i ustawa samorządowa. Bo przecież nie chodzi tylko o rady gmin ale też powiatów i sejmików wojewódzkich. Samorządy więc...
Czego nauczyć nas może historia?
Jan Pokrywka
W XIV w. przed Chrystusem faraon Echnaton przeprowadził reformy w Egipcie, m.in. zastępując kult Amona kultem Atona oraz przeniósł punkt ciężkości państwa z górnego do środkowego Egiptu. Po krótkim panowaniu nastąpiła reakcja a kapłani Amona poczęli zwalczać przeciwników. Na tron wstąpił małoletni Tutenchamon, a po nim Aj, a kraj pogrążył się w chaosie. Wówczas na scenie pojawił się wódz Horemheb, który zdyscyplinował nową władzę w ten sposób, że zgromadziwszy na północy wojska ruszył na południe pod hasłem walki z korupcją. A że nie była to walka pozorowana świadczy fakt, że jego oficerowie...
Ameryka rosyjska czy Rosja amerykańska?
Jan Pokrywka
Rzadko piszę tu o książkach, przynajmniej tych wydawanych w ostatnich latach, ale teraz nadarza się okazja i to z kilku powodów. Po pierwsze, mamy za sobą MŚ w Rosji i pomijając tu kwestię sportową, jest okazja spojrzeć na ten kraj inaczej niż przez rusofobiczną propagandę. Po drugie, mamy za sobą spotkanie prezydentów Trumpa i Putina, o którym niewiele wiemy, a w każdym razie o postanowieniach jakie tam zapadły. Po trzecie wreszcie, bo treści w książce zawarte mogą nas dotyczyć bardziej niż się to wydaje. Sam już tytuł: „Koniec rosyjskiej Ameryki?” Marka Budzisza musi zastanowić, bo nam...
Nie ma darmowych lanczy
Jan Pokrywka
Na początek jedna uwaga: sukcesu nie da się osiągnąć drogą na skróty, jakimiś magicznymi zaklęciami, czy nie daj Bóg poszukując akceptacji jakiejś zbiorowości. Bez względu, czy będzie to mała grupa, czy jakieś kręgi opiniotwórcze w różnej skali wspierane przez fałszywe autorytety. To pułapka, do której prowadzi szeroka i wygodna, a niekiedy nawet przyjemna, bo wymoszczona pochlebstwami droga. Jest dokładnie na odwrót. Sukces bierze się z niezależności myślenia i mozolnej pracy. Dotyczy to pojedynczych ludzi jak i całych zbiorowości. Rząd chwali się sukcesami Polski, jak to ona „rośnie w siłę...
Ludzie zastawem w demokracji?
Jan Pokrywka
Kilkakrotnie już na tych łamach pytałem, i to bynajmniej nie retorycznie, kto w demokracji ma spłacać długi państwa? Wiadomo, że zawsze robił to suweren i tak np. w monarchii długi spłacał król bądź to ze szkatuły (rzadko, bo gdyby miał kasę, to nie zaciągałby kredytów), bądź też zastawiając królewszczyzny, np. kopalnie soli, lasy, czy inne nieruchomości, bądź też wydzierżawiając jakieś takie dobra. Przeważnie kończyło się to dwojako: król nie wykupował zastawów lub zabijał wierzycieli. To drugie wyjście było i jest skuteczne tylko wtedy, gdy wraz z wierzycielami niszczy się skrypty dłużne i...
Dlaczego 3 Maja jest świętem patriotycznym?
Jan Pokrywka
Konstytucję 3 Maja uchwalił Sejm Czteroletni 3 maja 1791 r. Do dziś jest to nieoficjalne święto wolności i demokracji, choć w rzeczywistości było inaczej. Sejm został zawiązany pod laską konfederacji. Sejmu konfederackiego nie można było zerwać, a ustawy uchwalono większością głosów (nie obowiązywało liberum veto). Konstytucja majowa była próbą odbudowy państwa, które wówczas można było uznać za państwo teoretyczne, przez środowiska masońskie, a przeciwko były środowiska patriotyczno-katolicko-demokratyczne. Została uchwalona podstępem. Oficjalnie marszałek ogłosił termin rozpoczęcia obrad na...
Trochę wielkopostnie a trochę polemicznie
Jan Pokrywka
W Ewangelii Świętego Łukasza (23,39-56) mamy scenę ukrzyżowania Pana Jezusa pomiędzy dwoma łotrami. Jeden z nich dworuje sobie z Pana Jezusa, ale drugi przywołuje go do porządku mówiąc: „My – słusznie, bo otrzymaliśmy zapłatę godną naszych czynów...”. Po tych słowach Pan Jezus mówi: jeszcze dziś będziesz ze mną w raju, co oznacza pierwszy i niewątpliwy przypadek kanonizacji. Dlaczego „dobry łotr” dostąpił takiej łaski? Między innymi dlatego, że uznał swoje winy i okazał szacunek dla sprawiedliwości. A sprawiedliwość według rzymskiego prawnika Domicjusza Ulpiana to „niezłomna i stała wola...
Sąd wspiera nędzę
Jan Pokrywka
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w całości uchylił uchwałę radnych z Nysy, na mocy której gmina wypłacała dodatkowe 500 złotych w ramach tzw. bonu wspierającego rodziny z dziećmi. Uchwałę zaskarżył m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich. O co chodzi powiem normalnym językiem. Otóż władze Nysy chciały wspierać rodziny pełne, zaradne życiowo, nie mogące liczyć na inne formy wsparcia ze strony instytucji państwowych. Bon był świadczeniem jeszcze przed wejściem w życie rządowego programu 500 plus, a otrzymywały go rodziny z dziećmi, przy czym pierwszeństwo miały dzieci, któ-rych rodzice są...
Czy rząd PiS-u jest prawicowy?
Jan Pokrywka
Gdzieś przeczytałem, że działacz socjalistyczny to ktoś taki, kto daje się aresztować, podczas gdy innym łamią kości. To ciekawa definicja, ukazująca drugą stronę socjalizmu w szerokim tego słowa znaczeniu, socjalizm występujący pod różnymi nazwami. Socjalista jest bowiem członkiem organizacji globalnej, co oznacza, że rozpięty jest nad nim parasol ochronny i zawsze spada na cztery łapy. Po tym poznajemy socjalistów, tych kadrowych oczywiście, a nie tzw. pożytecznych idiotów, potrzebnych do określonych zadań i spławianych gdy przestają być potrzebni. Kadrowcy mają określone zadania lokalne...
Rekonstrukcja rządu końcem "dobrej zmiany"?
Jan Pokrywka
No i proszę, szumnie zapowiadana rekonstrukcja rządu sprowadziła się do usunięcia dwóch znienawidzonych ministrów: Szyszko i Macierewicza, z akcentem na tego ostatniego. Dla kolorytu dodano jeszcze panią Streżyńską, panów Radziwiłła, Waszczykowskiego i jeszcze może kogoś ale pozostawiono dwóch panów G: Glińskiego i Gowina. Ci dwaj ostatni to kiedyś Unia Demokratyczna/Wolności i PO co pokazuje, w którym kierunku idzie „dobra zmiana”. Telewizja „Idź pod prąd” zgodnie z nazwą idzie jeszcze dalej postrzegając dymisję Macierewicza jako ruch w stronę zmiany sojuszy: z amerykańskiego na niemiecko-...
Kryzys futerkowy a premier Morawiecki
Jan Pokrywka
Rząd PiS-u postanowił zlikwidować niezwykle rentowną gałąź polskiego przemysłu. Gałąź gospodarki, w której jesteśmy liderem na rynku światowym! Niemcy i Francuzi już teraz zacierają ręce na myśl o zyskach, które ich czekają - czytamy na profilu Znak Orła na Facebooku. Chodzi o zakaz hodowli zwierząt futerkowych. Jak czytamy, za dwa miesiące właściciele hodowli będą musieli pozamykać swoje interesy. Tak działa „propolski” rząd, który tak krytykuje posunięcia poprzedniej władzy, a wpisuje się dokładnie w ten sam schemat. Pozwala i dofinansowuje zagraniczne przedsiębiorstwa, zaprasza światową...
Węgiel i traktory, czyli socjalizm wiecznie żywy?
Jan Pokrywka
Za minionej komuny interes węglowo-koksowy wyglądał tak. Polska kopalnia wydobywająca węgiel koksowniczy, z którego koksownia produkowała następnie koks, sprzedawała go, powiedzmy, po 450 zł za tonę. Ale państwo do eksportu tego węgla dopłacało 200 zł za tonę. Czeskie firmy kupowały go płacąc 250 zł/t, aby następnie, po zmianie naklejek, sprzedać go polskim koksowniom za 400 zł za tonę. W ten sposób Czesi zarabiali na samej tylko zmianie naklejek 150 zł /t, a polska koksownia też na tym korzystała kupując węgiel o 50 zł tańszy na tonie. No dobrze, ktoś powie, mógłby to być scenariusz do filmu...
O wolności i prawie do własnego dziecka
Jan Pokrywka
W połowie września opadła kurtyna, a właściwie listek figowy zasłaniający prawdę o wolności w naszym i tak już nieszczęśliwym kraju, a zwłaszcza wolności i praw do własnego dziecka. Wówczas to na białogardzkiej porodówce urodziło się dziecko, którego rodzice, ku przerażeniu tamtejszego personelu, nie dość że mieli jako takie pojęcie o medycynie, to co gorsza i o swoich prawach. Jak wiadomo, a tylko przypominam, rodzice zabronili szczepienia dziecka bez sporządzenia testu, czy nie jest uczulone na składniki szczepione, zabronili także podania witaminy K bez zbadania, czy jest ona dziecku...
Czy istnieje demokratyczne sądownictwo?
Jan Pokrywka
Jarosław Kaczyński niszczy demokratyczne sądownictwo. To jest teza protestujących przeciwko rządowi ale tak naprawdę chodzi o jego obalenie a nie o zachowanie demokratycznych sądów, już choćby z tego powodu, że większość z protestujących stanowi grono pożytecznych idiotów nie rozumiejąc ani istoty sprawy ani słów, których używa. Albowiem wyrazy „sądownictwo” i „demokracja” to oksymoron, czyli pojęcia wykluczające się wzajemnie. Sądownictwo opiera się na prawie, którego podstawą winno być prawo naturalne i prawo rzymskie oparte na zasadach logiki. Zasady te formułowali znakomici prawnicy...
Bunt na pokładzie
Jan Pokrywka
W ostatnich dniach zaistniał fakt, który normy konstytucyjne i zdroworozsądkowe jawnie przekreśla – oto Unia Metropolii Polskich proklamowała de facto własną politykę międzynarodową, sprzeczną z polityką władz centralnych. Chodzi o imigrantów, których rząd nie chce, zaś prezydenci naszych „metropolii” wystąpili z votum separatum. Opublikowali nawet manifest proklamując utopię „bezpiecznego zarządzania migracjami”. Co więcej mają utworzyć zespół roboczy ds. migracji i integracji, który ma być „wspierany wiedzą specjalistyczną dwóch kluczowych organizacji: Międzynarodowej Organizacji ds....
Czy RIO są młotem na czarownice?
Jan Pokrywka
Nowelizacja ustawy o Regionalnych Izbach Obrachunkowych czeka (w chwili, gdy piszę te słowa i być może, gdy tekst ukaże się będzie już wszystko jasne) na podpis prezydenta, ale klangor jaki się wokół tego podniósł każe się zastanowić o co tu chodzi. Jak wiadomo, prócz celów deklarowanych są cele rzeczywiste, o których się nie mówi. W tym przypadku opór wobec zmian uzasadniany jest obroną Izb przed zakusami rządu a tym samym obroną samorządów. Do tej pory 16 RIO kontrolowały finanse samorządów i realizację budżetów ale tylko od strony formalnej. Było więc tak, że gminy ale i powiaty popadały w...
Socjalizm all inclusive
Jan Pokrywka
Wszyscy korzystający z biur podróży wiedzą, co oznacza all inclusive. To forma zawierająca w opłacie wszystko, czyli pełne wyżywienie, napoje (w tym alkoholowe) niemal bez ograniczenia. Takie wyjazdy są znacznie droższe ale z tych wymienionych wyżej powodów dla wielu atrakcyjne. Musi to być korzystne dla organizatorów, bo przecież nie robią tego pro bono. Musi w tym być haczyk i jest. Owo nieograniczone jedzenie i picie ma swoje ograniczenie w czasie i miejscu. Np. poza hotelem już nie obowiązuje. Jeśli wczasowicz zechce spędzić czas gdzie indziej, musi zapłacić dodatkowo. Jest to więc...